Biskup Antoni Długosz, senior archidiecezji częstochowskiej, w rozmowie z „Gazetą Polską” stwierdził, że „prześladowanie” księdza Michała Olszewskiego, zatrzymanego w związku z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości, mogło przyczynić się do zwiększenia liczby powołań kapłańskich w Polsce. Kapłan podkreślił, że młodzież często manifestuje swoją przekorę, co może tłumaczyć wzmożone zainteresowanie wstępowaniem do seminariów duchownych wśród maturzystów.
Zatrzymanie Księdza Olszewskiego
Do zatrzymania księdza Michała Olszewskiego doszło pod koniec marca br. w ramach śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości. Długosz nawiązał także do zatrzymania dwóch byłych urzędniczek, które, według niego, są „przeogromnymi bohaterkami modlitwy”. Obie panie znalazły się w trudnej sytuacji życiowej, co jeszcze bardziej podkreśla dramat ich aresztowania.
Kontrowersje wokół działań Kościoła
W 2021 roku biskup Długosz wyraził najsilniejsze obawy dotyczące śledztw w sprawie pedofilii w Kościele, określając je mianem „zaplanowanego ataku na biskupów”. Wskazywał na oskarżenia dotyczące zaniedbań w trosce o ofiary, co wzbudziło wiele kontrowersji. Po czasie, Długosz przeprosił za te komentarze, zaznaczając, że jako długoletni duszpasterz dzieci dobrze rozumie ból i krzywdę, jaką przynosi pedofilia.
Nieustające napięcia oraz trudne sprawy dotyczące Kościoła w Polsce stają się tematem nie tylko dla biskupów, ale przede wszystkim dla społeczeństwa zszokowanego takimi wydarzeniami. Warto zauważyć, że każda sytuacja ma swoje konsekwencje i wpływa na kształtowanie się duchowości młodych ludzi, być może w sposób, który sam Długosz nie był w stanie przewidzieć.
Źródło/foto: Onet.pl
Tomasz Jastrzębowski/REPORTER, Karol Porwich/East News / East News.