W Wigilię Ryszard Petru zasiądzie na kasie w jednym z warszawskich sklepów Biedronki, gdzie będzie obsługiwał klientów. W dniu poprzedzającym tę wyjątkową noc, polityk zdradził, że jego wynagrodzenie wyniesie 29 zł za godzinę. O decyzji o jego zatrudnieniu zapytaliśmy przedstawicieli sieci handlowej, którzy wyjaśnili, dlaczego zdecydowali się na tak nietypowy krok.
Wigilia z Ryszardem Petru
W rozmowie z Radiem ZET Ryszard Petru potwierdził swoje zatrudnienie w dniu Wigilii. W przeprowadzonym przez Beatę Lubecką wywiadzie przyznał, że „nie planuje pracy na kasie dla sławy, lecz chciał pokazać, że może to zrobić, gdyż został o to zapytany”. Takie podejście z pewnością dodaje nuty kontrowersji, która nie jest obca postaci polityka.
Kiedy dziennikarka zapytała go o „kod na kajzerkę”, w jego odpowiedzi można dostrzec, że mógł już być wstępnie przeszkolony. Zaznaczył, że „kodu nie potrzeba, wystarczy wybrać odpowiedni towar z drzewka na kasie”. Przyznał jednocześnie, że dla debiutanta taka praca może wydawać się stresująca: „To może być proste, ale nie dla kogoś, kto robi to po raz pierwszy, czuję lekkie spięcie”.
Biedronka o zatrudnieniu Petru
Na nasze pytanie o to, dlaczego Biedronka postanowiła zatrudnić Ryszarda Petru, przedstawiciele sieci odpowiedzieli: „Dokładamy wszelkich starań, aby pomóc Polakom w przygotowaniach do świąt. Cieszymy się, że w tym roku, wśród 24 tys. pracowników, którzy będą pracować w Wigilię, do naszego zespołu dołączy pan Ryszard Petru”.
Jak informują pracownicy Biedronki, „Pan poseł, po spełnieniu wszystkich niezbędnych wymogów, podpisał umowę zlecenie z Jeronimo Martins Polska i będzie pracował za standardową stawkę, wynoszącą 29 zł za godzinę”. Wspomniana kwota została potwierdzona przez Petru, który zaznaczył, że za dzień pracy w Wigilię zarobi 203 zł.
Obowiązki Petru w sklepie
Jakie dokładnie obowiązki czekają na Ryszarda Petru podczas jego świątecznej pracy? Zgodnie z informacjami od biura prasowego Biedronki, „będzie on pełnił funkcje typowe dla swojego stanowiska – od obsługi kasy, przez wykładanie towaru, aż po sprzątanie po zamknięciu sklepu”.
Wielu klientów zastanawia się, w którym sklepie Petru podejmie swoją pracę. „Aktualnie finalizujemy szczegóły dotyczące jego pracy, dostosowując je do natężenia ruchu klientów i potrzeb poszczególnych placówek. Szczegółowe informacje przekażemy w odpowiednim czasie” – dodali przedstawiciele Biedronki. Czas pokaże, jak Ryszard Petru poradzi sobie w roli sprzedawcy, zwłaszcza w tak ruchliwym dniu jak Wigilia.