W sobotę w Częstochowie miało miejsce wydarzenie, które zgromadziło zwolenników równości oraz ich przeciwników. Policjanci z Częstochowy, wspierani przez funkcjonariuszy z Śląska i Kielc, zapewniali bezpieczeństwo w centrum miasta, czuwając nad porządkiem publicznym. Na szczęście, nie odnotowano żadnych poważniejszych incydentów ani naruszeń przepisów prawa.
MARSZ RÓWNOŚCI I PRÓBY ZAKŁÓCENIA
W okolicach Alei Sienkiewicza zorganizowany został Marsz Równości, w którym uczestniczyło około 100 osób. W tym samym czasie, podobna liczba manifestantów próbowała zakłócić wydarzenie, głośno wyrażając swoje przeciwne poglądy. Policja z zaangażowaniem dbała o to, aby nie doszło do bezpośrednich starć pomiędzy zwolennikami a przeciwnikami marszu. W wyniku działań mundurowych, przeszło 80 osób, które starały się zakłócić legalne zgromadzenie, zostało wylegitymowanych. Dzięki odpowiednim środkom prewencyjnym, marsz odbył się zgodnie z planem i bez większych zakłóceń.
POLICJA ANTYKONFLIKTOWA – ZAPOBIEGANIE ESCALACJI
W tym niełatwym dniu kluczową rolę w zabezpieczeniu wydarzeń odegrali funkcjonariusze z Zespołu Antykonfliktowego Policji. Ich obecność w miejscach, gdzie dochodziło do napięć i sprzeczek, pozwoliła na złagodzenie atmosfery i uniknięcie eskalacji konfliktu. Jak na razie, Częstochowa może cieszyć się spokojnymi zakupami, a mieszkańcy za zapewnienie bezpieczeństwa powinni być wdzięczni patrolom policji, które nie pozwoliły na powstanie poważniejszych incydentów. Mimo prób zakłócania, wszystko skończyło się bez większych problemów – przynajmniej na razie. Ciekawe, co przyniesie przyszłość w tej kwestii…
Źródło: Polska Policja
