Szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Tomasz Siemoniak, ogłosił, że resort oraz policja podjęły działania mające na celu zabezpieczenie 33. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy oraz samego Jerzego Owsiaka. Decyzja ta jest odpowiedzią na niedawne incydenty, w których Owsiak oraz jego wolontariusze otrzymywali groźby.
Spotkanie w MSWiA
W środę, w siedzibie MSWiA w Warszawie, doszło do spotkania Tomasza Siemoniaka, Komendanta Głównego Policji inspektora Marka Boronia oraz Jerzego Owsiaka. W trakcie rozmów omawiano kwestie związane z bezpieczeństwem nadchodzącego finału WOŚP, a także ochronę prezesa fundacji. Jerzy Owsiak przekazał, iż we wtorek za pośrednictwem mediów społecznościowych podał, że został zastraszony groźbą śmierci. Siemoniak podkreślił, że zapewnienie bezpieczeństwa jest priorytetem, aby wszyscy uczestnicy, w tym wolontariusze i darczyńcy, mogli spokojnie brać udział w wydarzeniu. „Wielka Orkiestra będzie grać do końca świata i jeden dzień dłużej” – zaznaczył minister po spotkaniu.
Sprawa groźby pod adresem Owsiaka
Rzecznik MSWiA, Jacek Dobrzyński, wcześniej informował o groźbach, które padały wobec prezesa WOŚP oraz jego wolontariuszy. Policja z Komendy Stołecznej wszczęła dochodzenie w sprawie publicznego nawoływania do nienawiści wobec Owsiaka oraz fundacji, które miały miejsce na platformach internetowych, w tym YouTube i mediach społecznościowych.
Wśród relacji, które pojawiły się, Jerzy Owsiak opisał jeden z niepokojących incydentów, kiedy to do Biura Prasowego Fundacji zadzwoniła nieznana osoba, która wyraziła chęć zastrzelenia Owsiaka. Prezes WOŚP zauważył, że jest to kolejne poważne zagrożenie pod jego adresem, które nie pozostaje bez znaczenia, ponieważ zawiera w sobie odniesienia do przemocy.
Przesłanie Jerzego Owsiaka
Owsiak odniósł się też do działań mediów, które jego zdaniem, przyczyniają się do atmosfery nienawiści. Jego argumentacja wskazuję na podobieństwo sytuacji, w jakiej znalazł się prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, co budzi niepokój o to, jak mogą rozwijać się sytuacje w przypadku dalszego szczucia. Mimo tych poważnych zagrożeń, Owsiak zapewnia, iż nie zamierza rezygnować z misji, w którą zaangażowana jest jego fundacja: „Jeżeli dożyję jutra – to nadal, ja i Fundacja, będziemy robić swoje, czyli przygotowywać się do 33. Finału dla onkologii i hematologii dziecięcej” – stwierdził.
Reakcja polityków
Wsparcie dla WOŚP okazał również premier Donald Tusk, który w emocjonalnym wpisie nawiązał do działań przeciwników fundacji. „Wielka Orkiestra zbiera na dzieci chore na raka, oni zbierają na swoje media chore na nienawiść. To już u nich tradycja” – napisał. Tusk zareagował na akcję klubów „Gazety Polskiej”, które nawołują do nieudzielania wsparcia Owsiakowi.
W poniedziałek poseł partii rządzącej, Dariusz Matecki, zapowiedział, że po objęciu władzy przez PiS Owsiak zostanie „rozliczony co do grosza”, co dodatkowo podgrzewa atmosferę wokół nadchodzącego finału WOŚP.
Źródło/foto: Polsat News