„`html
W Redzikowie powstaje nowoczesna baza antyrakietowa, która według kapitana rezerwy Macieja Lisowskiego dysponuje zaawansowanymi zdolnościami obronnymi. – Obiekt ten ma niezależny radar dalekiego zasięgu, własny system kierowania ogniem oraz zestaw rakiet, które stanowią jego zapas – zaznacza Lisowski. Choć nie będzie w stanie przechwycić wszystkich pocisków balistycznych wystrzelonych przez Federację Rosyjską, to z pewnością obroni przed częścią z nich.
Interes Amerykański w Polsce
Ekspert ds. wojskowości przychyla się do opinii gen. Kozieja, który określił bazę jako „kotwicę interesów amerykańskich w Polsce”. Lisowski podkreśla, że jest to kluczowy element systemu obrony przed pociskami balistycznymi, zwłaszcza w końcowej i środkowej fazie ich lotu. Wartość bazy szacowana jest na co najmniej 800–900 milionów dolarów, a jej wartość wzrasta dzięki specjalistycznemu wyposażeniu, osiągając przynajmniej miliard dolarów.
Reakcje Rosji
O stanowisku Kremla w tej sprawie wypowiedział się Dmitrij Pieskow, podkreślając, że budowa bazy to próba osłabienia rosyjskiego potencjału militarnego. Lisowski jednak zauważa, że ani ta baza, ani podobna w Rumunii nie zapewnią pełnej ochrony NATO przed ewentualnym atakiem. Skuteczność tych obiektów polega na możliwości przechwytywania głównie niewielkich grup pocisków balistycznych.
Wsparcie w Obronie
Dodatkowo, Polska zyskuje na obronności również za sprawą wsparcia zewnętrznego. Ekspert zwraca uwagę na znaczenie satelitarnych analiz ruchów Rosji, a także na możliwość przybycia niszczycieli amerykańskich do Bałtyku, co zwiększa bezpieczeństwo kraju. – Multiplikacja zdolności obronnych, poprzez obecność niszczycieli Arleigh Burke, wprowadza nas w nowy etap odstraszania – dodaje Lisowski.
Sojusz NATO a potencjalne zagrożenia
W kontekście ewentualnego ataku na bazę w Redzikowie, Lisowski wskazuje, że taki ruch byłby równocześnie atakiem na amerykańskie siły. – Każda agresja na kraj NATO, zwłaszcza na lidera naszej organizacji, to atak na wszystkich członków Sojuszu – przypomina ekspert.
Kończąc swoje przemyślenia, Lisowski zauważa, że przez ostatnie trzy lata nastąpiła niewidziana od dekad konsolidacja Sojuszu, co pokazuje, jak ważna jest obecność bazy w Redzikowie i współpraca międzynarodowa w zabezpieczaniu pokoju i stabilności na świecie.
„`
Źródło/foto: Polsat News