W piątek w Jarosławiu, w województwie podkarpackim, miało miejsce brutalne zdarzenie, w wyniku którego trzech 17-letnich chłopców zostało rannych. Policja zareagowała natychmiast, zatrzymując 10 osób, w tym trzech 15-latków. Ofiary ataku zostały przetransportowane do szpitali, a ich stan jest ciężki.
Atak w biały dzień
Do incydentu doszło przed godziną 15 na ulicy Elektrownianej. Nieznani sprawcy zaatakowali nastolatków przy użyciu ostrego narzędzia. Jak relacjonowała asp. sztab. Anna Długosz z Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu, poszkodowani zostali szybko przewiezieni do placówek medycznych. „Policjanci kontynuują działania mające na celu ustalenie szczegółów tego szokującego wydarzenia” – dodała.
Zatrzymani sprawcy
Wstępne informacje wskazują, że w ataku mogło brać udział czterech mężczyzn, którzy po dokonaniu napaści oddalili się z miejsca zdarzenia. Po intensywnych poszukiwaniach, w sobotę podkarpacka policja poinformowała o zatrzymaniu 10 osób, co może wskazywać na poważne śledztwo i próbę wyjaśnienia motywów tego ataku.
Co dalej?
Na pytanie dotyczące przyczyn zdarzenia, asp. sztab. Długosz podkreśliła, że na obecnym etapie jest zbyt wcześnie, aby spekulować na ten temat. Policja nadal zbiera dowody i przesłuchuje świadków, a społeczność lokalna z niepokojem oczekuje na wyjaśnienia w tej sprawie.
Więcej szczegółów na temat tego dramatycznego incydentu powinno pojawić się w nadchodzących dniach. Czy to tylko przypadkowy atak, czy może coś znacznie poważniejszego? Czas pokaże.
Źródło/foto: Polsat News