W Łodzi policjanci z II Komisariatu Policji zrealizowali działania, które doprowadziły do zatrzymania dwóch mężczyzn w wieku 40 lat. Obydwaj są podejrzewani o włamania do sklepów, salonów kosmetycznych oraz aptek. W wyniku prowadzonych działań, usłyszeli oni wiele zarzutów dotyczących kradzieży z włamaniem, co w polskim prawie grozi im karą pozbawienia wolności sięgającą 10 lat.
Policyjna Dociekliwość
Kryminalni z II Komisariatu Policji pracowali intensywnie nad przypadkami kradzieży z włamaniem, które miały miejsce w ostatnich dwóch miesiącach. Ich szczegółowa analiza dowodów oraz niezwykła determinacja doprowadziły do ustalenia tożsamości podejrzanych. W nocy 11 października 2024 roku, przed godziną 3:00, patrolujący okolicę ulicy Lutomierskiej funkcjonariusze dostrzegli kierowcę fiata, który zaczął wykazywać niepokój na ich widok. Okazało się, że jego rysopis zgadzał się z wizerunkiem jednego z poszukiwanych. W próbie uniknięcia odpowiedzialności, mężczyzna podał dane swojego brata, zapominając jednak, że obecnie odsiaduje on wyrok w zakładzie karnym. Zatrzymanie było nieuchronne.
Zatrzymania i Metody Działania
W godzinach porannych tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali także drugiego ze sprawców, w miejscu, które wcześniej ustalili. Obie osoby działały według tego samego schematu: w nocy wybijały szyby w sklepach, salonach urody i aptekach, skąd kradły alkohol, sprzęt kosmetyczny oraz pieniądze. Takie metody mogą już nie przynosić im satysfakcji, bo humory funkcjonariuszy, przygotowujących sprawę, z pewnością są w lepszej kondycji.
Postępowanie i Konsekwencje
Podejrzani zostali przekazani do dalszych czynności w II Komisariacie Policji w Łodzi, gdzie zebrany materiał dowodowy umożliwił postawienie im wielu zarzutów. Sprawa jest nadzorowana przez Prokuraturę Rejonową Łódź – Bałuty. Straty, jakie wyrządzili, mogą się okazać nie tylko finansowe, ale też społecznie dotkliwe, bowiem ich czyny stworzyły poczucie zagrożenia wśród mieszkańców. Pierwszy zatrzymany najbliższe miesiące spędzi za kratkami z uwagi na recydywę, a jego wspólnik został objęty policyjnym dozorem. Takie zakończenie sprawy przypomina, że każde przestępstwo w końcu musi spotkać się z zasłużoną karą.
Źródło: Polska Policja
