Trzymiesięczny areszt tymczasowy zastosował Sąd Rejonowy w Bochni wobec mieszkańca Sobolowa, który ojczył poważne naruszenia prawa w swoim własnym domu. Mężczyzna, jak donoszą źródła, wszczął awanturę domową, podczas której nie tylko złamał sądowy zakaz zbliżania się do swojej żony, ale także wykazał się agresją wobec niej i ich dzieci. Co więcej, jego dalej idąca nieodpowiedzialność ukazała się przy interwencji policji, kiedy to znieważył funkcjonariuszy i naruszył ich nietykalność cielesną.
AWANTURA DOMOWA I AGRESJA
W niedzielę, 3 listopada br., funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu zostali wezwani do Sobolowa, gdzie do ich zadań należało uspokojenie sytuacji. Jak ustalili, 54-latek zdążył już wszcząć poważną kłótnię w swoim lokum, podczas której rażąco naruszył sądowy zakaz zbliżania się do żony. Jego agresja nie miała granic – nie tylko zastraszał bliskich, ale również zachowywał się w sposób opryskliwy wobec interweniujących policjantów.
SPRAWIEDLIWOŚĆ SPOŁECZNA
Dnia 6 listopada 2023 roku Sąd Rejonowy w Bochni zadecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu tymczasowego. Wśród zarzutów postawionych mężczyźnie znalazły się nie tylko znieważenie funkcjonariusza publicznego, ale także stosowanie przemocy oraz gróźb, które miały na celu zmuszenie policjantów do zaniechania działań służbowych. Pozostałe zarzuty dotyczyły agresji w stosunku do współmieszkańców oraz złamania zakazu sądowego. Bez wątpienia, sytuacja ta nie jest tylko kolejnym krzykliwym nagłówkiem – to także świadectwo, że przemoc domowa i dysfunkcyjne relacje rodzinne mogą prowadzić do tragicznych konsekwencji. I choć w naszym społeczeństwie wciąż jest miejsce na nadzieję, że takie sytuacje będą coraz rzadsze, to trzeba pamiętać, że wciąż istnieją ludzie, dla których najciemniejsze zakamarki ich domów stają się miejscem codziennych koszmarów.
Źródło: Polska Policja