Antoni Królikowski po raz drugi został ojcem. Aktor i jego partnerka, prawniczka Izabela Banaś, powitali na świecie córeczkę o imieniu Jadwiga, a radosna nowina wzbudziła zainteresowanie wśród ich fanów. Teraz Izabela postanowiła ujawnić wizerunek swojej malutkiej pociechy, dzieląc się złośliwą radością z jej narodzin.
NOWA RODZINA KRÓLIKOWSKIEGO
Po rozstaniu z Joanną Opozdą, z którą ma syna Vincenta, Antoni znalazł szczęście u boku Izabeli. Czasem życie zaskakuje nas w najbardziej nieoczekiwany sposób—i tak oto dumny ojciec nie ukrywa swojego zachwytu nad przyjściem na świat małej Jadwigi. W programie „Halo tu Polsat” podzielił się swoimi emocjami związanymi z oczekiwaniem na narodziny córki. Nie zabrakło opowieści o niecodziennych chwilach, gdy w środku nocy otrzymał wiadomość, że poród się rozpoczął. Antoni zdołał dotrzeć do szpitala na czas i miał zaszczyt wziąć noworodka w swoje ramiona w tzw. „kangurowaniu”. To moment, który na pewno wpisał się na stałe w jego pamięć.
DUMA I PODZIW
Antoni wyraził ogromną dumę z partnerki Izabeli, nazywając ją wspaniałą matką dla ich córeczki. Radość z narodzin dziecka to uczucie bezcenne, a dumny tata już wcześniej dzielił się z fanami chwilami z życia najmłodszej pociechy. Teraz przyszedł czas, by Izabela odebrała zaszczyt podzielenia się z internautami zdjęciem dwumiesięcznej Jadwigi. Widzimy ją w objęciach jednej z babć, również noszącej imię Jadwiga, co dodaje uroku całej sytuacji.
KOMENTARZE I INTERESUJĄCE WYDARZENIA
Bez wątpienia na narodziny dziecka człowiek reaguje w różnorodny sposób. A Antoni Królikowski, wspominając poród, z pewnością miał do powiedzenia kilka ciekawych anegdot. Warto dodać, że jego były związek z Opozdą wciąż jest na językach internautów, co czasami prowadzi do zabawnych sytuacji. W odpowiedzi na komentarze internautki, Joanna zaskoczyła wszystkich bardzo emocjonalną reakcją, co tylko podsyca medialny ląd dla tych dwojga. Królikowski, w swoim stylu, również nie stronił od żartów, wspominając o karmieniu noworodka… pierogami! Takiej historii nikt się nie spodziewał, ale przecież każdy tata ma prawo do odrobiny ironii i humoru.