Anna Lewandowska była przesłuchiwana w Sądzie Rejonowym Warszawa-Śródmieście 16 czerwca 2025 roku w związku z toczącym się sporem prawnym między jej mężem, Robertem Lewandowskim, a byłym menedżerem piłkarza, Cezarym Kucharskim. Przesłuchanie trwało kilka godzin i odbywało się pod ścisłym nadzorem służb porządkowych, które ze względu na ogromne zainteresowanie medialne i społeczne ograniczyły dostęp do korytarzy sądowych. Robert Lewandowski, który wcześniej zeznawał 11 i 12 czerwca, towarzyszył Annie, wspierając ją w tym trudnym dla rodziny momencie. Sprawa dotyczy poważnych oskarżeń o szantaż i próbę wyłudzenia 20 milionów euro przez Kucharskiego, a zeznania świadków, w tym samej Lewandowskiej, mają duże znaczenie dla dalszego przebiegu postępowania.
Tło konfliktu i wcześniejsze zeznania Roberta Lewandowskiego
Robert Lewandowski oskarża swojego byłego menedżera, Cezarego Kucharskiego, o szantaż oraz próbę wyłudzenia od niego kwoty 20 milionów euro. Sprawa, która od kilku tygodni przyciąga uwagę mediów, rozpoczęła się od doniesień o nielegalnych działaniach ze strony byłego opiekuna piłkarza. W związku z tym Robert Lewandowski dwukrotnie stawiał się w Sądzie Rejonowym Warszawa-Śródmieście, składając zeznania 11 i 12 czerwca 2025 roku. Jak podaje portal pudelek.pl, te wcześniejsze przesłuchania były istotnym etapem przygotowań do dalszych rozpraw, podczas których sąd miał zweryfikować przedstawione dowody i świadectwa stron konfliktu.
W trakcie tych pierwszych posiedzeń Lewandowski szczegółowo opisał okoliczności współpracy z Kucharskim oraz momenty, które doprowadziły do zaostrzenia konfliktu. Złożone zeznania miały na celu wykazanie, że działania byłego menedżera miały charakter wymuszający i niezgodny z prawem, co stanowiło podstawę do wszczęcia postępowania karnego.
Przesłuchanie Anny Lewandowskiej i przebieg rozprawy 16 czerwca
16 czerwca 2025 roku Anna Lewandowska, żona Roberta, stanęła przed sądem jako świadek w sprawie dotyczącej szantażu. Jej przesłuchanie trwało kilka godzin i przebiegało w bardzo poważnej atmosferze. Jak podkreślają osoby obecne na sali, postawa Anny była zdecydowana i profesjonalna, co świadczy o jej zaangażowaniu w wyjaśnienie sprawy.
Ze względu na duże zainteresowanie medialne oraz społeczne, rozprawa odbywała się pod specjalnym nadzorem służb porządkowych, które ograniczyły dostęp do korytarza sądowego, aby zapewnić porządek i bezpieczeństwo. Portal goniec.pl oraz fakt.pl zwracają uwagę na to, że takie środki ostrożności były konieczne ze względu na skalę zainteresowania oraz obecność licznych dziennikarzy i fanów.
Robert Lewandowski towarzyszył Annie podczas całego przesłuchania, wspierając ją w trudnym momencie. Relację z tego wydarzenia przekazał serwis interia.pl, podkreślając, że obecność piłkarza była dla jego żony ważnym wsparciem emocjonalnym. Ponadto, według informacji podanych przez sport.pl, pełnomocnicy Lewandowskiego zwracali uwagę na znaczenie zeznań świadków, w tym Anny Lewandowskiej, dla dalszego przebiegu sprawy, wskazując, że ich treść może mieć kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia konfliktu.
Reakcje i kontekst społeczny wokół sprawy
Sprawa konfliktu między Robertem Lewandowskim a Cezarym Kucharskim wywołała szerokie zainteresowanie mediów oraz opinii publicznej. Obecność licznych służb podczas rozpraw świadczy o tym, jak poważnie traktowane jest to postępowanie, a także o dużym napięciu, które mu towarzyszy.
Jak informuje portal światgwiazd.pl, Anna Lewandowska jest postrzegana nie tylko jako świadek, ale również jako ofiara całego konfliktu. Jej wsparcie dla męża w karierze sportowej oraz zaangażowanie w życie rodzinne są często podkreślane przez media i sympatyków pary. W oczach wielu osób Lewandowska jawi się jako osoba, która stara się zachować spokój i godność mimo trudnej sytuacji.
Z kolei według polsatsport.pl, do medialnej dyskusji włączył się były piłkarz Grzegorz Lato, który skomentował sprawę, sugerując, że Robert Lewandowski powinien przeprosić trenera Probierza za rzekomy szantaż. Jego wypowiedź dodała nowy wymiar do toczącej się debaty publicznej, wzmacniając zainteresowanie i podsycając emocje wokół całej sprawy.
W miarę jak proces będzie się rozwijał, kluczowe okażą się zeznania świadków i kolejne ruchy stron. Sprawa ta nie traci na zainteresowaniu mediów i opinii publicznej, zwłaszcza ze względu na zaangażowanie znanych osób i powagę stawianych zarzutów.
