Dzisiaj jest 31 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Andrzej Urbaniec, legendarny „Grzechotnik” z Sądecczyzny, odszedł na zawsze

Oto koniec pewnej epoki. Na Nowosądecczyźnie pozostał już tylko jeden taki bohater. Andrzej Urbaniec, znany jako „Grzechotnik”, zmarł w wieku niemal 101 lat, pozostawiając po sobie niezatarte ślady w historii Polski. Na mocy informacji przekazanej przez Instytut Pamięci Narodowej, pogrzeb żołnierza Armii Krajowej odbędzie się 31 stycznia.

Życie Pełne Walki

Jak informuje IPN, Andrzej Urbaniec był ostatnim żołnierzem 1. pułku strzelców podhalańskich Armii Krajowej na Sądecczyźnie. Bohater zmarł 28 stycznia 2025 roku w Łącku, w województwie małopolskim. Jego życie, wypełnione odwagą i niezłomną wiarą w wolność Polski, mogło trwać jeszcze dłużej, gdyż za trzy tygodnie miałby świętować swoje 101. urodziny. „Jego historia była pełna poświęcenia i heroizmu” – napisali przyjaciele w hołdzie zmarłemu.

Rodzina i Dzieciństwo

Andrzej Urbaniec przyszedł na świat 18 lutego 1924 roku w Warszawie, w rodzinie z głębokimi patriotycznymi tradycjami. Jego ojciec, Jan, był legionistą oraz oficerem Wojska Polskiego, natomiast matka, Zofia, działała w Polskiej Organizacji Wojskowej i była łączniczką w Armii Krajowej, zginęła w Auschwitz. Jak podaje IPN, w młodości Andrzej również zaczął angażować się w konspirację, jednak problemy zdrowotne zmusiły go do osiedlenia się na południu Polski. Po powrocie do zdrowia, wstąpił do oddziału partyzanckiego „Wilk” na Sądecczyźnie, przyjmując pseudonim „Grzechotnik”, który nosił wcześniej jego ojciec.

Walka w Armii Krajowej

W ramach akcji „Burza” uczestniczył w walkach z okupantem niemieckim oraz z słowackimi placówkami granicznymi. Jako żołnierz 1. kompanii I batalionu 1. pułku strzelców podhalańskich AK, działał m.in. w Gorcach i Beskidzie Wyspowym. Po rozwiązaniu Armii Krajowej w styczniu 1945 roku musiał odnaleźć się w zupełnie nowej rzeczywistości.

Odznaczenia i Pamięć

W trakcie swojej służby został uhonorowany Brązowym Krzyżem Zasługi z Mieczami. „To był człowiek, który po wojnie nie zabiegał o rozgłos, żył skromnie. Posiadał jednak wielką dumę z wspomnień o swoich towarzyszach broni” – wspominają jego bliscy.

Pogrzeb Andrzeja Ubanińca odbędzie się 31 stycznia o godzinie 15.00 na cmentarzu w Łącku. To okazja, aby pożegnać nie tylko ostatniego z wielkich, ale także przypomnieć sobie o wartości i ofierze, jaką złożyli dla wolności Polski. Wydarzenie to będzie istotnym momentem w pielęgnowaniu pamięci historycznej naszego narodu.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie