Prezydent Andrzej Duda w liście do Trybunału Konstytucyjnego wyraził swoje obawy dotyczące obecnej sytuacji prawnej w Polsce, określając ją jako „niebywały, bezpardonowy atak” na ten organ. W jego ocenie, takie działania stanowią bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa prawnego obywateli.
OSTRZEŻENIE PRZED SKUTKAMI ATAKU
Opublikowany na stronie Kancelarii Prezydenta list Dudy skierowany był do Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Prezydent z żalem zauważył, że pewne osoby związane z mediami, politycy oraz prawnicy „oszczędnie gospodarują prawdą”, co ma negatywny wpływ na ranga tego kluczowego organu w strukturze państwowej.
Wskazując na konkretne działania, Duda podkreślił, że nieodpowiedzialne wypowiedzi prowadzą do łamania prawa, poprzez nierespektowanie orzeczeń Trybunału przez przedstawicieli różnych instytucji państwowych. Co więcej, w kontekście prac nad budżetem na rok 2025, prezydent wyraził zaniepokojenie propozycją obniżenia wynagrodzeń sędziów, co, według niego, zagraża fundamentom ustrojowym i społecznej stabilności.
ANEKS DO TRADIJCJONEJ KRYTYKI
Duda zwrócił uwagę, że obecna sytuacja stawia pod znakiem zapytania kompetencje Trybunału, co może mieć poważne konsekwencje dla ochrony praw człowieka w Polsce. Jak zaznaczył, orzeczenia Trybunału mają wpływ na wszystkie organy państwa, dlatego nikt nie ma prawa ich kwestionować, szczególnie gdy dotyczą one praw obywateli.
Prezydent wyraził także nadzieję, że Trybunał sprosta wyzwaniom związanym z rozpatrzeniem jego wniosku o zbadanie zgodności nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz przepisów dotyczących samego Trybunału. Duda odniósł się także do sporu kompetencyjnego między Premierem a Prokuratorem Generalnym.
ZAANGAŻOWANIE W OCHRONĘ SYSTEMU
Na zakończenie swojego wystąpienia, Duda zapewnił, że będzie podejmował działania mające na celu eliminację wszelkich zagrożeń dla stabilności Rzeczypospolitej oraz przyszłości jej obywateli. Podkreślił również, że liczy na to, iż sędziowie będą mogli w pełni realizować swoje zadania bez zakłóceń.
Wszystko to w kontekście narastających napięć wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce, który wciąż pozostaje przedmiotem intensywnych debat politycznych, krytyki i kontrowersji.