Dzisiaj jest 5 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Andrzej Duda nieobecny na gali europejskiej – kto przejął stery?

Rozpoczęcie polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej budzi wiele emocji, a komentując ten temat, prof. Anna Kosińska zwraca uwagę, że sytuacja polityczna w kraju nie powinna wpływać na relacje międzynarodowe. W rozmowie z Onetem podkreśla, że brak obecności prezydenta Andrzeja Dudy na inauguracji to poważny błąd, który demobilizuje dalsze działania polityczne. W opinii ekspertki, gest premiera względem kandydata PiS na prezydenta po raz kolejny uwypukla podziały wśród polskich polityków, a odpowiedź na atak ze strony rządzących była zbyt emocjonalna i rozwlekła.

ZAPOTRZEBOWANIE NA KOMUNIKACJĘ

Prof. Kosińska zauważa, że istnieje potrzeba lepszej komunikacji, aby obywatele mieli świadomość znaczenia prezydencji. „Chociaż nie możemy liczyć na wymierne korzyści z tego wydarzenia, to na pewno podnosi ono prestiż wizerunkowy Polski” – dodaje. Podkreśla również, że inne państwa członkowskie będą z większą uwagą obserwować Polskę w nadchodzących miesiącach.

W kontekście relacji z Węgrami, ekspertka dostrzega ich ochłodzenie, które może być wykorzystywane jako karta przetargowa przez rząd Viktora Orbana. Zwraca uwagę na znaczenie wspomnianej sytuacji azylu Marcina Romanowskiego, która pomimo niewielkiego znaczenia może przejawiać się w szerszym kontekście dyplomatycznym.

PRAWICA NA BOISKU POLITYCZNYM

Na otwarciu prezydencji zabrakło prezydenta Dudy, co zdaniem prof. Kosińskiej, jest rzeczywiście symboliczne. Urzędnicy tłumaczą jego nieobecność brakiem odpowiedniego gestu ze strony rządu. Mimo to, ekspertka odczuwa, że była to sposobność na zaprezentowanie Polski jako zjednoczonego gracza na scenie międzynarodowej, a brak takiej obecności tylko podkreśla niewłaściwą strategię prezydenta.

„To nie jest sposób na budowanie marki ani wizerunku państwa” – podsumowuje Kosińska, wskazując, że pomimo obecności licznych gości, brak głównej postaci przyćmiewał całe wydarzenie.

KAMPANIA WYBORCZA W OBLICZU PREZYDENCJI

W dyskusji na temat wpływu prezydencji na kampanię Rafała Trzaskowskiego, prof. Kosińska dostrzega ograniczone powiązania. Mimo europejskiego formatu Trzaskowskiego, władze w Polsce skoncentrowane są na lokalnych problemach, co zdaje się bardziej przeszkadzać niż wspierać kampanię kandydata.

Warto zaznaczyć, że podczas inauguracji polskiej prezydencji na sali było wiele istotnych postaci, a na zewnątrz demonstranci wyrażali swoje niezadowolenie wobec polityki rządzących. Premier Tusk w ostrych słowach komentował protesty, porównując podejście swojego rywala do polityki Kremla.

„Ostatecznie, kluczowe w tej kampanii będą wybory pomiędzy Trzaskowskim a Nawrockim, a nie rywalizacja z premierem” – konkluduje prof. Kosińska, przewidując, że polarizacja polityczna nieuchronnie wpłynie na związki między kandydatami.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie