Wielu Amerykanów, decydując się na letnie wyprawy do Europy, zazwyczaj kieruje swoje kroki w stronę popularnych destynacji, takich jak Włochy czy Grecja. Jednak od dawna pragnęłam odwiedzić Polskę, aby zgłębić historię tego kraju i odkryć swoje polskie korzenie. W ubiegłym roku w końcu nadarzyła się ku temu okazja!
To, co zastałam, było dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Polska w sposób niezwykły przekroczyła moje oczekiwania. Jako Amerykanka odwiedzająca ten kraj po raz pierwszy, byłam pod wrażeniem nie tylko dostępności transportu publicznego, ale również bogactwa pysznego jedzenia. Co więcej, w Polsce znalazłam znacznie więcej miejsc spotkań towarzyskich, niż się spodziewałam, a piękno architektury wręcz mnie oczarowało.
Nowoczesność i Historia
Zawsze postrzegałam Polskę jako kraj pełen surowych, szarych budynków, odzwierciedlających atmosferę zimnej wojny. To być może efekt tego, że moja wiedza o Polsce wynikała głównie z historii. Ku mojemu zdziwieniu, odkryłam, że miasta takie jak Kraków i Warszawa tętnią nowoczesnym życiem, mają urocze dzielnice i fascynującą symbiozę starych oraz współczesnych elementów architektonicznych.
Choć w Polsce znaleźć można wiele monotematycznych budynków z czasów zimnej wojny, przeplatają się one z niepowtarzalnymi perełkami architektury sprzed II wojny światowej, urokliwymi starymi miastami oraz innowacyjnymi szklanymi drapaczami chmur. Jako kraj, który z trzech stron otaczają lądy, Polska może poszczycić się także pięknymi plażami oraz malowniczymi krajobrazami.
Zachwyty w Zakopanem
Wśród wielu miejsc, które odwiedziłam, Zakopane urzekło mnie niewyobrażalnym pięknem, usytuowane u podnóża Tatr. Po dotarciu kolejką linową na szczyt, moim oczom ukazały się niesamowite widoki – błękitne jeziora i zielone doliny, które zrobiły na mnie większe wrażenie niż słynne Alpy Szwajcarskie. To górskie miasteczko latem wydawało mi się prawdziwym rajem dla miłośników wędrówek i natury.
Transport Publiczny na Medal
Szczególnie zafascynował mnie lokalny transport publiczny w Warszawie i Krakowie. W Warszawie funkcjonuje sprawnie zorganizowana sieć obejmująca autobusy, tramwaje i metro, co ułatwiło mi poruszanie się po mieście dzięki intuicyjnej aplikacji. Uważam, że transport publiczny w Warszawie dorównuje temu, co oferuje moje rodzinne miasto – Waszyngton, i Philadelphia.
Kraków był niezwykle przyjazny dla pieszych, a dobrze rozwinięta sieć komunikacji autobusowej i tramwajowej czyniła podróżowanie wygodnym. Pociągi łączą to miasto z popularnymi atrakcjami, takimi jak Kopalnia Soli w Wieliczce oraz muzeum Auschwitz-Birkenau.
Gościnność Polaków
Przechodząc do tematu społeczeństwa, wiele stereotypów przedstawia Polskę jako kraj dość chłodny i nieprzyjazny. Osobiście byłam mile zaskoczona życzliwością ludzi oraz bogactwem przestrzeni społecznych, które napotkałam. Miejsca takie jak Kraków obfitowały w tętniące życiem parki i miejskie place, pełne restauracji, sklepów oraz przestrzeni sprzyjających spotkaniom.
W parkach widziałam rodziny bawiące się oraz grupy ćwiczące jogę. Pewnego wieczoru natknęłam się na ruchliwy targ plenerowy, gdzie ludzie spędzali czas na rozmowach i słuchaniu muzyki na żywo przy drinkach. Nawet mniejsze miejscowości, jak Zakopane, dysponowały ulicami pieszymi i promenadami zachęcającymi do spotkań.
Kuchnia Polska – Od Pierogów do Zaskakujących Smaków
Podczas mojej podróży nie znałam podstaw polskiej kuchni poza pierogami, które zjadłam w ogromnych ilościach. Byłam zachwycona tym, że większość potraw, jakich miała okazję skosztować, była zróżnicowana i nowoczesna. Odkryłam wiele ekskluzywnych restauracji, niektóre z nich oferowały dania kuchni fusion, inne dostarczały klasycznych smaków, jak makarony czy steki.
Jedna z restauracji, inspirowana kuchnią bliskowschodnią, zaserwowała mi dania tak piękne, że ciężko było mi się nimi delektować. W Polsce, znacznie tańszej niż Stany Zjednoczone, czułam się jak królowa, nawet przy ograniczonym budżecie. Kolacje w restauracjach wyróżnionych gwiazdką Michelin były na wyciągnięcie ręki, co w USA byłoby niemożliwe.
Na przykład, pięciodaniowa kolacja w krakowskiej Bottiglierii 1881, znanej z gwiazdki Michelin, kosztuje około 60 euro – czyli 68 dolarów. W Stanach za podobny posiłek zapłaciłabym spokojnie dwa razy więcej.
Wszystkie posiłki, które miałam okazję spróbować, oprócz jednej przeciętnej restauracji fast food, były pyszne i autentyczne. Moje doświadczenia w Polsce na zawsze pozostaną w mojej pamięci, a smakowite sekrety polskiej kuchni już na stałe zakorzeniły się w moim sercu.