W Domu Samotnej Matki w Gdańsku Matemblewie, w tzw. oknie życia, pewnego dnia pojawiła się nowa, 10-miesięczna dziewczynka. Siostry Kanoniczki Ducha Świętego, które prowadzą tę placówkę, niezwłocznie zajęły się dzieckiem, które okazało się być zdrowym i wesołym niemowlęciem.
Przerażający Ładunek Emocji
W poniedziałek, 2 grudnia, alarm w Domu Samotnej Matki rozbrzmiał nagle, a zakonnice z miejsca zrozumiały, co oznacza ten dźwięk. Błyskawicznie pobiegły do okna życia, gdzie ich oczom ukazało się leżące na leżaczku duże niemowlę — dziewczynka bez żadnych informacji tożsamości. Zakonnice nadały jej imię Helenka, z nadzieją na lepsze jutro, choć zostawienie jej w takim miejscu budzi mieszane uczucia.
Modlitwa i Nadzieja
„Ten wyjątkowy dźwięk! Dźwięk dzwonka oznajmiający, że w Domu Samotnej Matki Caritas Archidiecezji Gdańskiej w Oknie Życia ktoś czeka” – brzmi komunikat Caritas Archidiecezji Gdańskiej. Otaczając dziewczynkę miłością, siostry modlą się także za jej rodziców, dziękując im za podarowanie kolejnej szansy na życie, mimo że z jakiegoś powodu nie mogą o nią zadbać. Dziewczynka przeszła już badania, które wykazały, że jest zdrowa.
Okno Życia — Miejsce Ratunku
Okno Życia w Matemblewie rozpoczęło swoją działalność 5 maja 2009 roku. To już siódme dziecko, które trafiło w to miejsce — historia, która niestety powtarza się w Polsce. Ta sytuacja rodzi wiele emocji oraz pytań o losy maluchów zostawionych przez swoich rodziców. Wniosek pozostaje jeden: system powinien działać lepiej, aby mali niewiniątka nie musiały znajdować się w tak trudnej sytuacji.
Okno życia stwarza anonimową możliwość oddania dziecka przez matkę, jednocześnie zapewniając mu bezpieczeństwo. Wyposażone w ogrzewanie i wentylację, z sygnalizacją dźwiękową, stanowi bezpieczną przystań w trudnych momentach życia.