W sprawie nieprawidłowości związanych z Funduszem Sprawiedliwości prokuratura podjęła działania, w tym skierowanie aktu oskarżenia wobec sześciu osób. Rzeczniczka Prokuratury Krajowej, prokurator Anna Adamiak, potwierdziła, że postępowanie dotyczy Urszuli D., Karoliny K., Michała O., Marcina M., Wojciecha Z. oraz Moniki G.
Wielowarstwowe zarzuty w sprawie Funduszu Sprawiedliwości
Prokurator Adamiak ujawniła, że wymienionym osobom zarzuca się wspólnie popełnienie 15 przestępstw. Trzech z oskarżonych – Karolina K., Urszula D. i Michał O. – jest obwinionych o uczestnictwo w zorganizowanej grupie przestępczej, nadużycie uprawnień oraz niedopełnienie obowiązków. Ponadto prokuratura zarzuca im poświadczanie nieprawdy, co skutkowało stratami dla skarbu państwa.
Do pozostałej trójki, która pracuje w Ministerstwie Sprawiedliwości, należą dyrektor oraz zastępca dyrektora departamentu odpowiedzialnego za Fundusz Sprawiedliwości, a także urzędnicy członkowie komisji konkursowej. Ich zadaniem było przygotowanie ofert do konkursu, w tym wprowadzanie poprawek, co miało na celu manipulację wynikami oceny, aby dany podmiot mógł uzyskać dotację.
Ponowne wnioski o uchwałę immunitetu posła
Prokurator Generalny Adam Bodnar wystosował do marszałka Sejmu Szymona Hołowni nowy wniosek w sprawie uchwały immunitetu dla posła PiS Marcina R. W poprzednim wniosku z 12 lipca ubiegłego roku Sejm udzielił zgody na postawienie mu zarzutów dotyczących 11 przestępstw. Teraz konieczne jest uzyskanie kolejnej zgody na rozszerzenie zarzutów, które obejmują osiem dodatkowych czynów, w tym nadużycia związane z jego rolą pełnomocnika ds. Funduszu.
Prokuratura zyskuje przychylność w sprawie Funduszu Sprawiedliwości
Niecały rok po utworzeniu zespołu śledczego przez Prokuratora Generalnego w celu zbadania zarządzania Funduszem Sprawiedliwości zebrano 1200 tomów dokumentów, a przesłuchano ponad 200 świadków. Śledczy przedstawili dotychczas zarzuty 24 osobom za łączną liczbę 64 przestępstw. Udało się także uzyskać zgodę Sejmu na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej dwóch posłów oraz zabezpieczyć majątek podejrzanych na kwotę około 2,2 miliona złotych.
Obecnie sąd zastosował tymczasowe aresztowanie wobec sześciu podejrzanych, choć żaden z oskarżonych nie jest obecnie w izolacji. Sprawa jest więc wciąż otwarta, a prokuratura kontynuuje zbieranie dowodów w tej wielowątkowej aferze.
Źródło/foto: Polsat News
