Dzisiaj jest 19 września 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Adam Bodnar pod ostrzałem na Campusie – szokujące słowa, które zaskoczyły wszystkich

W odniesieniu do praworządności obecny rząd Donalda Tuska wydaje się działać, jakby miał „mandat od samego Pana Boga”. Na razie wszystko im uchodzi, ale pewnego dnia sytuacja może się zmienić. Karta zawsze się odwraca.

DYSKUSJA NA CAMPUSIE POLSKA

Podczas tegorocznego Campusu Polska odbyła się m.in. debata z udziałem byłej komisarz europejskiej Very Jourovej oraz ministra Adama Bodnara. Panel zatytułowany „Praworządność w praktyce” rozpoczął się od obszernego wystąpienia Jourovej, która tłumaczyła swoją wizję praworządności i demokracji.

– Nie może być tak – stwierdziła – że jakaś siła polityczna wygrywa wybory i zachowuje się, jakby miała „mandat od samego Pana Boga”.

Dodała, że rządzący nie powinni ucinać wolności mediów ani wpływać na wymiar sprawiedliwości i administrację publiczną. Powiedziała również, że nie należy niszczyć fundamentów społeczeństwa obywatelskiego ani ograniczać funduszy w sposób arbitralny.

OBLICZE ADAMA BODNARA

Reakcja Adama Bodnara na te słowa była dość humorystyczna; wyglądał jak osoba, która zdaje sobie sprawę, że została publicznie skrytykowana, ale liczy, że publiczność tego nie dostrzega. Zarzuty skierowane w stronę ministra dotyczące jego upolitycznienia czy podporządkowania się Donaldowi Tuskowi są zrozumiałe, ale trzeba przyznać, że nie można go nazwać głupcem.

Bodnar doskonale wie, że słowa Jourovej można również odnieść do działań rządu Donalda Tuska. Jak zatem ocenić próbę pozaprawnego przejęcia mediów publicznych z grudnia ubiegłego roku, jeśli nie jako próbę ich uciszenia?

Cel był jasny: aby TVP, radio oraz PAP nie działały na niekorzyść nowego rządu i nie były źródłem krytyki pod adresem Tuska. Ponadto, dążenie Bodnara do przejęcia kontroli nad prokuraturą, o czym otwarcie mówił, także wpisuje się w polityczne wpływanie na wymiar sprawiedliwości.

NIEJEDNOZNACZNOŚĆ REGUŁ DEMOKRACJI

Choć Jourová skupiała się na krytyce rządów Prawa i Sprawiedliwości, jej słowa dotyczące fundamentalnych zasad demokracji powinny obowiązywać również w kontekście działań rządu Tuska. Nie można bowiem ignorować wsparcia dla lewicowo-liberalnych NGOs, jednocześnie prześladując organizacje o innej orientacji politycznej.

Wszelkie działania rządu Tuska przeciwko Funduszowi Sprawiedliwości oraz decyzjom grantowym ministerstwa kultury w czasach Piotra Glińskiego wydają się próbą zablokowania rozwoju organizacji pozarządowych, które nie odpowiadają ich ideologii. Przykładem jest działanie na rzecz stłumienia potencjału prawicowych i konserwatywnych NGOs.

ATAK NA DEMOKRACJĘ

Jeżeli weźmiemy pod uwagę naruszanie podstaw wolnego mandatu poselskiego oraz próby odebrania immunitetów legalnie wybranym parlamentarzystom, staje się jasne, że obecny rząd podejmuje obcesowy atak na demokrację. Takie działania są, w wielu aspektach, równie groźne jak te z czasów rządów PiS, a w niektórych kwestiach wręcz obejmują szerszy zakres.

Ministro Bodnar, będąc świadomym sytuacji, i Vera Jourová, która posiada wiedzę na temat działań opozycji, zdają sobie sprawę z tych sprzeczności. Ich postawy są jednak podyktowane rolami, które pełnią.

PRZYSZŁOŚĆ POLSKIEJ DEMOKRACJI

Obecna ekipa rządząca działa, jakby rzeczywiście posiadała niepodważalny mandat do rządzenia, ignorując inne głosy. Choć dzisiaj mogą sobie na to pozwolić, to nie wiadomo, co przyniesie przyszłość. Gdyby władze postanowiły zniszczyć główną partię opozycyjną, mogłyby to uczynić, stosując przeróżne metody.

Za rok prawdopodobnie pojawią się publiczne wystąpienia, w których znów będziemy słyszeli, jak bardzo ważna jest demokracja, nie dostrzegając jednocześnie tego, co wokół się dzieje. Polska demokracja może stać się jedynie cieniem tego, czym była, ale wielu przymknie na to oko, nie usłyszymy o tym w mainstreamowych mediach.

W końcu nadejdzie moment, gdy karta się odwróci. Nie można przewidzieć, na czyją korzyść, ale można być pewnym, że „mandat od samego Pana Boga” posłuży do rozliczeń, a rządzący najwyraźniej tego nie dostrzegają.

Źródło/foto: Interia

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie