Zbigniew Stonoga wyjechał do Norwegii. Biznesmen twierdzi, że jest „bezdomnym bankrutem”. Zamierza ubiegać się o azyl polityczny.
„W związku z fałszywymi oskarżeniami prokuratur na terenie całej Polski, które nie znajdowały elementarnych walorów dowodowych oskarżeń kierowanych wraz z wnioskami o kolejne aresztowania, postanowiłem zabezpieczyć swoje prawo do życia i wyjechałem do Norwegii, którą jutro rano poproszę o azyl polityczny” – napisał w poniedziałek na Facebooku Zbigniew Stonoga.
Biznesmen poprosił Polonię o znalezienie mu noclegu. „Potrzebuję Waszej pomocy – jestem bezdomny. Muszę gdzieś odbyć 10 dniową kwarantannę” – zaapelował. Wieczorem napisał, że otrzymał pomoc. „Nie wstydzę się powiedzieć Państwu, że jestem bankrutem i to bezdomnym bankrutem” – zaznaczył w innym wpisie Stonoga.