Poszukujesz pracy? Mamy dla ciebie interesujące wieści – istnieją oferty skierowane do Polaków, które wiążą się z koniecznością wyjazdu za granicę. Jeśli jesteś gotowy na taką decyzję, możesz zdobyć znakomite wynagrodzenie. Niektóre firmy oferują aż 184 zł za godzinę pracy naszym rodakom, co z pewnością przyciąga uwagę.
Gdzie Polacy mogą zarobić najwięcej?
Jak się okazuje, Szwajcaria to kraj, w którym Polacy mogą liczyć na najwyższe zarobki. Karol Sternal, prezes agencji pośrednictwa pracy SternJob, w rozmowie z portalem o2.pl zdradza, że „wynagrodzenia są zdecydowanie bardziej konkurencyjne niż w Niemczech, co czyni Szwajcarię jednym z najbardziej atrakcyjnych miejsc dla specjalistów z różnych dziedzin”.
Poszukiwani specjaliści i atrakcyjne wynagrodzenia
Jakie zawody są teraz w szczególnej potrzebie? Szwajcarscy pracodawcy poszukują głównie cieśli konstrukcyjnych oraz dekarzy, w tym specjalistów od dachów płaskich i skośnych. Nawet w sezonie jesienno-zimowym, zapotrzebowanie na dekarzy-blacharzy pozostaje na wysokim poziomie, a ta profesja niesie ze sobą perspektywy znakomitych zarobków.
Co może więc oczekiwać dekarz-blacharz w Szwajcarii? Osoby z odpowiednimi kwalifikacjami mogą zarobić nawet 40 CHF brutto (około 184 zł) za godzinę. Ale to nie wszystko!
Ogrodnicy, od których wymaga się przynajmniej podstawowej znajomości języka niemieckiego, również mogą liczyć na solidne wynagrodzenie. Ich stawki wahają się od 31 do 35 CHF (143-161 zł), a do tego przysługuje im dieta wynosząca 15-18 CHF (69-83 zł).
Pracownicy sektora budowlanego również mogą liczyć na korzystne wynagrodzenia, sięgające od 31 do 40 CHF (143-184 zł) za godzinę. Co więcej, Szwajcarzy również wypłacają dietę w wysokości około 69-83 zł, co dodatkowo podnosi atrakcyjność tych ofert.
Alternatywa w Polsce
A jeśli interesuje cię praca dorywcza na okres świąteczny bez konieczności wyjazdu, mamy coś, co może cię zaciekawić. W Warszawie pewna firma poszukuje osoby, która wcieli się w rolę św. Mikołaja. Za tę „fuchę” można zgarnąć nawet do 1330 zł netto, a wszystko zależy od liczby zleceń.
Czyż to nie kapitalna okazja? Kto by pomyślał, że w okresie przygotowań do świąt można zarobić tak dużo, wcielając się w ulubioną postać z dzieciństwa!