W polskim Kościele znowu głośno. Michał Kamiński, wicemarszałek Senatu, postanowił zabrać głos w sprawie, która z pewnością zasmuci wielu duchownych i wiernych. Na jaw wychodzą niepokojące informacje o tym, że prominentna postać z hierarchii kościelnej inwestuje w luksusowe nieruchomości dla swojego kochanka. Jak dodaje Kamiński, ta sprawa zdaje się nie budzić większego zdziwienia, a wręcz ma mieszane reakcje — nikomu to nie przeszkadza, ani nie gorszy.
CO NA TO JACKA KURSKIEGO?
Jednak to nie koniec kontrowersji. Jacek Kurski, znany polityk, również nie przeszedł obojętnie obok tego tematu. Jak zauważył Kamiński, Kurski zorganizował swój drugi ślub w spektakularny sposób, przyciągając uwagę mediów i opinii publicznej. Uroczystość odbyła się w Łagiewnikach, miejscu, które cieszyło się szczególnym szacunkiem Papieża Jana Pawła II. Czy takie wydarzenia w Kościele, nadające mu bardziej medialny niż duchowy wymiar, powinny budzić nasze obawy?
KOŚCIÓŁ I JEGO PRZYSZŁOŚĆ
Ostatnie wydarzenia związane z finansowymi oraz osobistymi wyborami osób na wysokich stanowiskach w Kościele stawiają pod znakiem zapytania dobre imię instytucji, której największą misją powinna być miłość, pokora i służba. Jak długo takie sytuacje będą bagatelizowane, a wysoka hierarchia pozostawała w hibernacji na temat swojego wizerunku? Czas pokaże, ale po takich słowach Michała Kamińskiego pytania będą się tylko mnożyć.