Dzisiaj, przed godziną 16.00, policjanci z wydziału prewencji we współpracy ze strażakami przygotowali lądowisko dla śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Maszyna wylądowała w pobliżu boiska Gwarek. Co takiego miało miejsce?
Interwencja medyczna w Tarnowskich Górach
Transport medyczny został wezwany na ulicę Mickiewicza w Tarnowskich Górach. Jak relacjonuje oficer dyżurny straży pożarnej, chodziło o pilny transport poszkodowanego mężczyzny do szpitala. O zdarzeniu zgłoszono o godzinie 15.36.
— Zabezpieczaliśmy tylko lądowanie helikoptera na Stadionie Gwarek. Ten mężczyzna został opatrzony i przetransportowany przez śmigłowiec LPR — informuje strażak.
Policja na miejscu
W działaniach brała również udział policja. Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowskich Górach, Kamil Kubica, podkreśla, że zdarzenie nie miało związku z wypadkiem drogowym ani innym incydentem kryminalnym. Policjanci zostali skierowani w celu zapewnienia bezpieczeństwa podczas przejazdu karetki do helikoptera.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że śmigłowiec przyleciał z Opola. Mężczyzna, który potrzebował pilnej pomocy, jest już pod opieką służb medycznych.
Pilny transport do szpitala
— 53-letni mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Zabrzu po napadzie drgawek — potwierdza Justyna Sochacka, rzecznik prasowy LPR w Warszawie. Wydarzenie to pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja służb ratunkowych w sytuacjach kryzysowych, które mogą zaważyć na zdrowiu i życiu ludzi.