Dzisiaj jest 28 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Aresztowano sprawcę wypadku na A4, w którym zginęło kilka osób

Kierowca ciężarówki, który spowodował tragiczny wypadek na autostradzie A4, został tymczasowo aresztowany. Nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych, co doprowadziło do zderzenia z udziałem siedmiu pojazdów.

ŚMIERTELNY WYPADEK I TRAGEDIA NA DRODZE

W wyniku zdarzenia życie stracił 38-letni mężczyzna z Bolesławca. Sprawca, 42-letni obywatel Ukrainy, może otrzymać karę pozbawienia wolności trwającą od 6 miesięcy do 8 lat.

Na autostradzie A4 doszło do dramatycznego wypadku, w którym kierowca ciężarówki, ignorując niekorzystne warunki pogodowe, stracił kontrolę nad pojazdem. Jego nieodpowiedzialne zachowanie przyczyniło się do kolizji, która zakończyła się śmiercią jednego z uczestników ruchu. Policja zatrzymała podejrzanego, który już usłyszał zarzuty.

INTERWENCJA SŁUŻB I APEL O OSTROŻNOŚĆ

Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci z Bolesławca, a także wsparcie z innych jednostek dolnośląskich oraz funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego. Działania służb skupiły się na zabezpieczeniu terenu wypadku oraz udzieleniu pomocy poszkodowanym.

W związku z panującymi zmieniającymi się warunkami atmosferycznymi oraz spadającymi temperaturami, policja zwraca się do kierowców z apelem o zachowanie szczególnej ostrożności. Dostosowanie prędkości do warunków na drodze jest kluczowe dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu.

KONTAKT Z POLICJĄ

W razie potrzeby kontaktu z policją, Komenda Powiatowa Policji w Bolesławcu znajduje się przy ulicy Modłowej 3. W sytuacjach awaryjnych można ją zastać pod numerem telefonu 47 873 32 00. Poniżej zamieszczona jest mapa z dokładną lokalizacją komendy.

Informacje pochodzą z komunikatu policji z dnia 27.11.2024.

INNE WYDANIE

Trzy osoby zginęły po zawaleniu się silosu w Danii. Wśród rannych znajdują się Polacy, co budzi niepokój i solidarność wśród naszych rodaków.

Leśnicy odkryli niezwykłe znalezisko w lesie, prezentując zdjęcia, które wywołały zdumienie. Naoczny świadek stwierdził: „Zszedł śnieg, można śmiało skoczyć…”. Takie przypadki przypominają o zaskakujących zjawiskach przyrody.

Co kryje kochanka Jana Klimka? Jej byli sąsiedzi mówią o niej z obawą: „Czujemy ulgę, że już tu nie mieszka”. Tego rodzaju plotki mogą wpływać na wizerunek nie tylko danej osoby, ale i całej społeczności. Wszelkie informacje w tej sprawie są na bieżąco monitorowane.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie