W biogazowni w Flemlose, ulokowanej na wyspie Fionia w Danii, doszło do tragicznego zawalenia silosu. W wyniku tego zdarzenia zginęli dwaj mężczyźni, obywatele Rumunii, w wieku 20 i 25 lat. Służby poinformowały również o sześciu osobach rannych, w tym trzech Polaków. Jeden mężczyzna pozostaje zaginiony.
Tragedia na placu budowy
Wypadek miał miejsce we wtorek wieczorem, podczas prac rozbudowy zakładu. Wstępne informacje sugerują, że zdarzenie związane było z kładzeniem dachu na jednym z silosów. „Wśród rannych znajdują się dwaj Rumuni, trzej Polacy oraz jeden obywatel Belgii, w przedziale wiekowym od 19 do 49 lat” – zaznaczyli przedstawiciele policji.
Trwają poszukiwania
Wciąż trwa akcja poszukiwawcza zaginionej osoby. Christian Rasmussen z lokalnych służb podkreślił, że działania są utrudnione przez dużą ilość gruzu oraz stalowych elementów, które muszą zostać usunięte. W środę do operacji dołączyły także zespoły z dronami, co ma wspomóc przeszukiwanie terenu. Policja zapewnia, że akcja ratunkowa będzie kontynuowana mimo zapadnięcia zmroku.
Informacje o ofiarach i poszkodowanych
Duńska Inspekcja Pracy wszczęła dochodzenie w sprawie tej tragedii. Z informacji przekazanych przez przedstawiciela polskiej ambasady w Kopenhadze wynika, że wśród ofiar śmiertelnych oraz osób zaginionych nie ma obywateli Polskich. Ranni Polacy przebywają w szpitalach, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Biogazownia, która przetwarza gnojownicę i odpady roślinne, była w trakcie rozbudowy związanej ze wzrostem zapotrzebowania na gaz po zaprzestaniu przez Danię i Niemcy importu rosyjskich surowców.
Źródło/foto: Interia