Andrzej Stróżny, były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, na czoło nowo powstałego stowarzyszenia „Orla Rota — Niezależni w służbie dla Polski” zaciągnął grupę byłych agentów. To informacja, którą przynosi poniedziałkowa „Rzeczpospolita”. Dziennik zauważa, że w zarządzie tej organizacji znajdują się wyłącznie byli funkcjonariusze CBA, którzy byli aktywni za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości.
STRÓŻNY NA CZELE ORGANIZACJI
Prezesem Orlej Rota jest Andrzej Stróżny, który kierował CBA. Wiceprezesami tej organizacji zostali Iwona Zwierzykowska, przeszła do CBA z poznańskiego IPN 15 lat temu, oraz Krystian Dobrzyński, również były agent CBA. Wśród członków zarządu znajdują się także osoby takie jak Grzegorz Król, dawny dyrektor delegatury CBA w Katowicach, oraz Daniel Karpeta, były wiceszef Biura odpowiedzialny m.in. za pion operacyjno-śledczy.
CELE STATUTOWE ORGANIZACJI
W celach statutowych stowarzyszenia można dostrzec chęć „kształtowania i promowania postaw patriotycznych oraz działań na rzecz dobra społecznego, w tym uczciwości i przejrzystości życia publicznego”. Podkreślają one zasady wynikające z kodeksów etycznych funkcjonariuszy służb specjalnych — informuje „Rzeczpospolita”.
MOŻLIWOŚCI ORGANIZACJI SPOŁECZNEJ
Jeden z byłych agentów CBA, cytowany przez dziennik, wyraził przekonanie, że „jako organizacja społeczna mogą działać z większą swobodą niż agenci, którzy są związani tajemnicami czy swoimi osobistymi kłopotami”. To stwierdzenie rzuca nowe światło na możliwości działania byłych funkcjonariuszy w nowej roli. W dobie, gdy transparentność życia publicznego jest na wagę złota, ich doświadczenie może okazać się cenne, ale także kontrowersyjne. Jakie intencje kierują tymi ludźmi? To pytanie pozostaje otwarte.
Nie ulega wątpliwości, że powstanie tego stowarzyszenia budzi wiele emocji i może stać się punktem zapalnym w debacie o roli służb specjalnych w Polsce oraz ich wpływie na życie publiczne.
Źródło/foto: Onet.pl
Andrzej Iwańczuk / East News.
