Francja znalazła się pod silnym wpływem zimowej aury, za sprawą burzy Caetano, która przyniosła intensywne opady śniegu. Wiele dróg zostało zablokowanych, a korki osiągnęły imponującą długość 650 km, co wstrzymało ruch większości pojazdów, w tym ponad 2500 ciężarówek. W piątek rano z powodu awarii zasilania, 200 tys. domów zostało pozbawionych energii elektrycznej. Paryż doświadczył o tej porze roku najcięższych opadów śniegu od ponad pół wieku, a służby interweniowały w całym kraju ponad 1200 razy w odpowiedzi na zaistniałe trudności.
GWAŁTOWNE OPADY I ICH SKUTKI
W czwartek masy śniegu dotknęły wiele regionów Francji, a gałęzie drzew łamały się pod ich ciężarem, co powodowało uszkodzenia linii energetycznych. Zdecydowana większość prądu wróciła już do domów, jednak najtrudniejsza sytuacja nadal panuje w Normandii, gdzie brak zasilania dotyczy 69 tys. gospodarstw, a także w Krainie Loary oraz Dolinie Loary, gdzie łącznie pozbawionych prądu jest 59 tys. domów.
PROGNOZY I POPRAWA SYTUACJI
Pogoda powoli się stabilizuje, a francuska służba meteorologiczna Météo France ogłosiła, że burza Caetano opuściła już terytorium kraju. Mimo że intensywność opadów znacznie się zmniejszyła, a pomarańczowe alerty zostały odwołane, wciąż obowiązują żółte ostrzeżenia w 51 departamentach. Utrudnienia na drogach były wyjątkowo dotkliwe – poranne korki przekraczały 650 km, co było o 100 km więcej w porównaniu do normalnych warunków.
Na autostradzie A36 w pobliżu Montbéliard blisko 2500 ciężarówek zostało unieruchomionych, ale liczba ta z czasem zmniejszyła się do około 1750 w miarę poprawy warunków. W ciągu ostatniej doby doszło do kilkudziesięciu wypadków, w tym jednego poważnego na autostradzie A6b, gdzie autobus przewrócił się z 37 pasażerami na pokładzie, raniąc około 20 osób.
WIELE PROBLEMÓW NA KOLEI
Do południa w Normandii nie kursowały pociągi z powodu drzew, które zostały powalone na tory przez silny wiatr. Ruch kolejowy powoli wraca do normy, dzięki postępującym naprawom. W niektórych regionach panował wyjątkowo silny mróz – w Bourdons-sur-Rognon zanotowano -10,8 st. C, a w częściach Franche-Comté spadło ponad 20 cm śniegu, co według meteorologów jest „ilością niewidzianą od kilku lat”.
REKORDOWE OPADY W PARYŻU
Paryż również odczuł skutki burzy, notując najwyższe opady śniegu w listopadzie od 50 lat. Ostatni raz podobne zjawisko miało miejsce w 1968 roku, wtedy w Montsouris spadło 6 cm śniegu. Na wybrzeżu Atlantyku w czwartek zarejestrowano silne porywy wiatru, dochodzące do 156 km/h w Belle-Île oraz 127 km/h w Saint-Nazaire.
Meteorolog Stéven Tual w serwisie X określił burzę Caetano jako najsilniejszy sztorm, jaki przeszedł przez region od czasu burzy Ciaran w Bretanii w 2023 roku. Trudności, które przyniosła ta zima, z pewnością pozostaną w pamięci mieszkańców Francji na długo.
Źródło/foto: Interia