Zbigniew Ziobro przeszedł operację poszerzenia przełyku za granicą, co podkreślił Michał Wójcik w programie „Graffiti”. Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości dodał, że stan zdrowia byłego ministra sprawiedliwości ulega poprawie, a polityk przytył osiem kilogramów.
Przejrzystość w polityce
Michał Wójcik obecnie pełni funkcję wiceprezesa PiS tymczasowo, do momentu, gdy Zbigniew Ziobro powróci do pełni zdrowia. Warto przypomnieć, że partia ta połączyła się z formacją Jarosława Kaczyńskiego.
– Rozmawiałem wczoraj z panem ministrem. Jego samopoczucie jest w miarę dobre. Przed nim szczególne badania, mające na celu sprawdzenie ewentualnych przerzutów. Udało mu się przytyć osiem kilogramów, co jest bardzo pozytywną wiadomością. Zabieg poszerzania przełyku miał miejsce za granicą – mówił Wójcik.
– Liczę na to, że szybko wróci do polskiej polityki – dodał.
Możliwość stawienia się przed komisją
Marcin Fijołek dopytywał, czy jest możliwe, aby Ziobro stawił się przed komisją śledczą ds. Pegasusa, która kilkakrotnie, bezskutecznie, próbowała przesłuchać tego polityka.
– Po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, były minister sprawiedliwości nie może pojawić się przed taką komisją. W ten sposób łamałby prawo. Nie stawi się przed komisją – ocenił Wójcik. Politycy PiS powołują się na decyzję TK z września, mówiąc, że skład Sejmu, w którym nie mogli zasiadać Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, był niepełny.
– Zbigniew Ziobro mógłby się stawić jedynie przed nową komisją. Będzie uchwała Sejmu, nowa komisja, zgodna z przepisami – zapewnił Wójcik.
Wybory prezydenckie – decyzja jest w toku
Pytany o kandydata Prawa i Sprawiedliwości w nadchodzących wyborach prezydenckich, Michał Wójcik zauważył, że nie należy się spieszyć. – To jest moje zdanie. Decyzja dotycząca kandydata jest podejmowana przez kierownictwo PiS, a największy wpływ ma lider partii – powiedział. Na razie nie zapadły żadne ostateczne decyzje.
Według doniesień medialnych, wśród potencjalnych kandydatów wymienia się Karola Nawrockiego i Przemysława Czarnka. Wójcik skomentował również sytuację w Koalicji Obywatelskiej, gdzie rywalizują ze sobą Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski.
– Nie szczędzą sobie uszczypliwości, a ich grupy wciąż toczą walkę. To nie wygląda dobrze. Osobiście byłem zwolennikiem prawyborów w PiS, ale jeśli mieliby one wyglądać jak w KO, to mogłoby to zaszkodzić ugrupowaniu – stwierdził polityk.
Tymczasem Bartłomiej Sienkiewicz z KO zauważył, że w PiS trwa „udawana debata politycznych eunuchów, prześcigających się w podlizywaniu się prezesowi”. Michał Wójcik odpowiedział: – My gramy do jednej bramki.
Źródło/foto: Polsat News
