Środa w Polsce zaskoczy nas zmiennością pogody – od gęstego zachmurzenia po chwilowe przejaśnienia. W wielu częściach kraju przewiduje się przelotne opady, które będą miały różną formę: deszczu, deszczu ze śniegiem, a nawet samego śniegu i krupy śnieżnej. Jakie niespodzianki przyniesie nadchodzący dzień w aurze? Sprawdźmy!
Chłodny front z północy
Nasz kraj znajdzie się pod wpływem niżu barycznego znad Zatoki Ryskiej oraz Fińskiej, co sprowadzi chłodne, arktyczne powietrze. W Warszawie ciśnienie atmosferyczne w środku dnia wyniesie zaledwie 976 hPa, a maksymalna temperatura osiągnie jedynie 8 stopni Celsjusza. Specjaliści od prognozowanie zastanawiają się, czy to już zima, czy może tylko jej przedsmak, i ostrzegają przed silnym wiatrem, który może występować w niektórych regionach!
Już czujesz chłód?
Noc z wtorku na środę przyniosła odczuwalne ochłodzenie w Polsce. Choć miejscami pojawiały się przejaśnienia, w niektórych lokalizacjach spadł śnieg, a w wyższych partiach Sudetów pokrywa śnieżna zwiększyła się o około 10 cm. O poranku temperatura na większości obszaru pozostanie dodatnia, jednak w podgórskich rejonach Sudetów może spaść poniżej zera, co grozi śliskimi nawierzchniami. Wiatr będzie także dość mocny, zwłaszcza w górach oraz wzdłuż wybrzeża, gdzie porywy mogą osiągać nawet 160 km/h w Sudetach. Opady śniegu połączone z silnym wiatrem mogą powodować zawieje i znacznie ograniczyć widoczność.
Co przyniesie dzień?
W ciągu dnia nad Polską przemieszczać się będzie niż znad Bałtyku, przynosząc chłodne powietrze prosto z Arktyki. W środy i czwartki czekają nas deszczowe i śnieżne niespodzianki, a także krupa śnieżna. Najwięcej zachmurzenia z przejaśnieniami. Opady będą różnorodne – od deszczu do śniegu, a lokalnie da się zauważyć krupę śnieżną.
Bieszczady w centrum uwagi
Największe opady oraz możliwości przyrostu pokrywy śnieżnej przewiduje się w Bieszczadach. IMGW podkreśla także potrzebę ostrożności z powodu wiatru, który będzie umiarkowany, a w wielu miejscach dość silny, z porywami przekraczającymi 100 km/h w górach. W Sudetach i Bieszczadach prędkość wiatru może dochodzić nawet do 130 km/h. Na przeważającej części obszaru temperatura będzie dodatnia, jednak w górach można spodziewać się chłodniejszego klimatu.
Może warto wybrać się na wycieczkę w góry, jeżeli zima w końcu postanowi zagościć na dobre? W każdym razie, zachowajcie ostrożność i ciepłe ubrania – kojący cień jesieni pozostaje w tyle, a zima zaczyna stawiać swoje pierwsze kroki.
Źródło: IMGW