Już w najbliższą sobotę możemy poznać nazwisko kandydata Prawa i Sprawiedliwości, które ma stanąć do walki o fotel prezydencki. Choć początkowo decyzja ta była odkładana, Jarosław Kaczyński najwyraźniej postanowił nie zwlekać dłużej. Aktualnie w gronie potencjalnych kandydatów wymienia się Przemysława Czarnka, Tobiasza Bocheńskiego i Karola Nawrockiego. Warto zauważyć, że w wyścigu nie ma ani jednej kobiety, co Kaczyński podkreślał już wielokrotnie. Jednak ostatnie badania wskazują na pojawienie się Beaty Szydło w kontekście możliwego startu.
WIELE PYTAŃ O KANDYDATA PIiS
W kwestii kandydata PiS na urząd prezydenta rodzi się więcej pytań niż jednoznacznych odpowiedzi. Na ten moment niewiele wskazuje na to, aby Kaczyński zaskoczył wyborców i wskazał kogoś spoza trójki, o której mówi się od kilku tygodni. Wszystko zdaje się czekać na wyniki wewnętrznego sondażu, których rezultaty mogą wkrótce ujrzeć światło dzienne.
BEATA SZYDŁO NA CELOWNIKU OBYWATELI
Zgodnie z nowym sondażem przeprowadzonym przez Pollster na zlecenie „Super Expressu”, Polacy, pytani o kobietę, którą widzieliby w roli prezydenta, najczęściej wskazują Beatę Szydło. Chociaż była premier nigdy nie sygnalizowała chęci startu, to niedawno opublikowała intrygujące nagranie. W nim zasugerowała, że wybory w Stanach Zjednoczonych są bardzo istotnym tematem, pytając: „Donald Trump czy Kamala Harris?” a następnie stawiając pytanie, czy kobieta może zostać prezydentem zarówno USA, jak i Polski. „Zobaczymy” – dodała enigmatycznie.
KACZYŃSKI O KOBIETACH W POLITYCE
W odpowiedzi na spekulacje Kaczyński przyznał, że utwierdza go w przekonaniu, iż kobieta na prezydenckim fotelu to kwestia czasu. „W Polsce pewnego dnia kobieta zostanie prezydentem. Tylko pytanie, kiedy?” – zauważył. Z przekonaniem dodał, że w nadchodzących wyborach kobieta raczej nie będzie brana pod uwagę, co potwierdzają także wyniki lokalnych badań.
W badaniu zapytano o nazwiska kobiet, które mogłyby objąć najwyższe stanowisko w kraju. Beata Szydło uzyskała 21% poparcia, a Jolanta Kwaśniewska 13%. Na kolejnych miejscach znalazły się Ewa Zajączkowska-Hernik z Konfederacji (6%) oraz Barbara Nowacka (4%). Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy zyskała zaledwie 3% głosów. Sondaż przeprowadzono metodą CAWI w dniach 12-13 listopada 2024 roku na próbie 1044 dorosłych Polaków.
Czyżby Kaczyński miał zamiar stawiać na Szydło? Możliwe, że czas pokaże, kto ostatecznie będzie reprezentować PiS w wyścigu o Pałac Prezydencki.