Tragiczny wypadek w Jedlińsku, w województwie mazowieckim, wstrząsnął nie tylko lokalnym środowiskiem, ale także całym światem medycznym. W środę, 13 listopada, karetka pogotowia na sygnale zderzyła się z osobowym samochodem, co doprowadziło do śmierci znanego ratownika Piotra Mierneckiego (✝ 34 l.) oraz rannego kierowcy ambulansu.
Wypadek na drodze nr 735
Tragedia miała miejsce na drodze nr 735 w okolicach Radomia. Jak ustalili świadkowie, karetka, posiadająca włączone sygnały uprzywilejowania, zderzyła się z Peugeotem, który skręcał w lewo. W wyniku tego zderzenia pojazd ratunkowy dachował. W karetce podróżowało dwóch mężczyzn: Piotr Miernecki stracił życie na miejscu, a jego współpracownik został przewieziony do szpitala z obrażeniami.
Reakcja środowiska medycznego
Informacja o wypadku wywołała szok w grupie ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża „Kielce” oraz w całym środowisku medycznym. Koleżanki i koledzy z pracy nie kryli żalu, wspominając Piotra Mierneckiego jako „nieszablonowego i wyjątkowego ratownika” oraz „autorytet w fachu”. Na mediach społecznościowych pojawiły się liczne wyrazy współczucia i hołd dla tragicznie zmarłego.
Upamiętnienie ratownika
Aby oddać cześć Piotrowi Mierneckiemu, w sobotę, 16 listopada o godzinie 12:00, w całej Polsce zawyły syreny karetek. Rodzina ratownika wydała już komunikat dotyczący planowanego pogrzebu.
Pogrzeb Piotra Mierneckiego odbędzie się w piątek, 22 listopada 2024 r. o godzinie 14.00 w Domu Pogrzebowym na Cmentarzu w Cedzynie (ul. Cmentarna 5E, Kielce). W związku z wolą najbliższych zmarłego, zamiast wieńców i kondolencji, proszą o złożenie zniczy lub pojedynczych kwiatów. Zachęcają również do wsparcia Świętokrzyskiego Oddziału Okręgowego PCK oraz przekazania pluszaków dla dzieci w szpitalach i domach dziecka.
Prośba rodzin i organizatorów
Rodzina zmarłego apeluje także o zachowanie dyskrecji podczas ceremonii. „Prosimy, aby nie robić zdjęć i filmów rodzinie oraz bliskim w trakcie uroczystości” – podkreślili organizatorzy ceremonii. Dla ich spokoju i szczególności tego smutnego momentu, zostali poproszeni o poszanowanie ich prośby.
Tragedia ta przypomina o niebezpieczeństwach, z jakimi borykają się ratownicy w swojej codziennej pracy, a także o ludziach, którzy poświęcają swoje życie dla ratowania innych.