Policja wszczęła procedurę poszukiwania 10-letniego Ibrahima. Chłopak został uprowadzony przez biologicznego ojca, który jest Marokańczykiem. Jak podaje policja, mężczyzna może być niebezpieczny.
Do zdarzenia doszło w Gdyni przy ul. Ledóchowskiego. 10-latek został porwany przez swojego biologicznego ojca z Maroka, który może być niebezpieczny. Mężczyzna podjechał pod adres, gdzie mieszka matka z dzieckiem. Kiedy wyszli z domu, Marokańczyk uderzył matkę dziecka i wciągnął chłopca do samochodu, który momentalnie odjechał.
Policja prosi o pomoc w poszukiwaniach. Jakichkolwiek informacji, które mogą pomóc w śledztwie należy udzielać pod nr tel 995. W związku ze sprawą włączono system Child Alert. Oznacza to, że momentalnie policja wysyła komunikat do wszystkich mediów, które mogą przyczynić się do znalezienia dziecka.
Chłopiec ma 150 cm wzrostu, brązowe oczy i włosy. W momencie porwania miał na sobie pomarańczową kurtkę, białą bluzę „Kaczor Donald” jeansy i czarne buty.