Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze postawiła byłemu posłowi Platformy Obywatelskiej oraz wiceministrowi zdrowia, Sławomirowi Neumannowi, poważne zarzuty dotyczące przywłaszczenia środków finansowych, które przekraczają 700 tysięcy złotych. Zostały mu one powierzone w ramach pełnienia funkcji publicznej, jednak miały być wykorzystane na cele niezgodne z działalnością jego biura poselskiego. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar skomentował tę sprawę, podkreślając, że prokuratura dąży do budowania niezależnej oraz transparentnej instytucji, odpowiedzialnej wobec społeczeństwa.
Prokuratura na straży praworządności
W Brukseli prokurator generalny stwierdził, że każda nowa sprawa, jak ta dotycząca Neumanna, potwierdza misję prokuratury, która stoi na straży praworządności oraz ściga przestępczość. Akt oskarżenia w sprawie byłego posła został już skierowany do warszawskiego sądu. To kolejny dowód na to, że wymiar sprawiedliwości w Polsce stara się działać bez względu na powiązania polityczne.
Reforma prokuratury
Adam Bodnar ocenił, że kluczowym celem reformy prokuratury jest wyeliminowanie jakichkolwiek politycznych powiązań, aby prokurator generalny mógł działać niezależnie od jakichkolwiek zewnętrznych wpływów. „Musimy zapewnić, że prokuratura nie będzie związana z polityką”, dodał. W kontekście tych wydarzeń Bodnar oraz minister ds. europejskich Adam Szłapka uczestniczą we wtorek w posiedzeniu ministrów krajów Unii Europejskiej, na którym omawiane są kwestie dotyczące wymiaru sprawiedliwości w Polsce w ramach dorocznego dialogu o praworządności.