Decyzja administracji Joe Bidena o zezwoleniu Ukrainie na wykorzystanie dostarczonej przez Stany Zjednoczone broni dalekiego zasięgu, w tym rakiet ATACMS, została określona jako krok przełomowy. Małgorzata Paprocka, minister w Kancelarii Prezydenta RP, podkreśliła w programie „Graffiti”, że wpisuje się ona w dotychczasową politykę wsparcia Ukrainy, prowadzonej przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Nowe możliwości dla Ukrainy
Informacje o decyzji USA pojawiły się w niedzielę w zagranicznych mediach. Paprocka zaznaczyła, że to kroki w odpowiedzi na agresywną ofensywę Rosji oraz liczne straty wśród cywilów. – Wolny świat musi na to odpowiedzieć – dodała, podkreślając znaczenie międzynarodowej solidarności w obliczu konfliktu.
Trump i jego wizje
Prowadzący program, Marcin Fijołek, odniósł się do obietnic prezydenta-elekta Donalda Trumpa, który podczas kampanii mówił o szybkim zakończeniu konfliktu w Ukrainie. Zauważył, że decyzja Bidena może komplikować realizację tych planów. Paprocka podkreśliła, że Trump, jako polityk, unikałby eskalacji konfliktu, zwłaszcza w obliczu rozpoczęcia drugiej kadencji. – Zawsze jasno określał swoje podejście do spraw geopolitycznych i sojuszniczych – dodała.
W kontekście dynamicznej sytuacji w Ukrainie, decyzja administracji Bidena wydaje się kluczowa, a rozwój sytuacji wymaga stałego monitorowania oraz reakcji ze strony wspólnoty międzynarodowej.
Artykuł aktualizowany.
Źródło/foto: Polsat News