Według najnowszych informacji, Donald Trump, nowo wybrany prezydent USA, rozważa radykalne rozwiązanie dotyczące nielegalnych imigrantów. Planuje przenieść setki tysięcy z nich do Rwandy, w której utworzone zostaną ośrodki azylowe. Migranci mieliby tam oczekiwać na decyzje dotyczące ich wniosków o pobyt w Stanach Zjednoczonych. Zdaniem byłego szefa amerykańskiej Służby Imigracyjnej i Celnej, Tom Homana, który pełnił tę funkcję podczas pierwszej kadencji Trumpa, nadeszła chwila na „historyczną operację deportacyjną”.
Rwanda jako nowa destynacja dla migrantów
Warto zauważyć, że podobny plan próbował wprowadzić w życie konserwatywny rząd Wielkiej Brytanii, jednak został on zarzucony przez nowego premiera Keira Starmera, zmuszonego do działania po tym, jak na program wydano ponad 700 milionów funtów, a do Rwandy udała się tylko jedna osoba. Zainteresowanie tym pomysłem wyraził również specjalny przedstawiciel Niemiec ds. umów migracyjnych, Joachim Stamp, który zasugerował, aby Unia Europejska w pełni wykorzystała istniejące w Rwandzie ośrodki azylowe.
Plany Trumpa i obiecane deportacje
Jak informuje „The Sun”, zespół prezydenta elekta jest obecnie w fazie rozważania deportacji nielegalnych imigrantów do Rwandy oraz innych krajów, aby zniechęcić ich do pozostawania na terenie USA. Trump i jego wybrany wiceprezydent, JD Vance, zapowiedzieli masowe deportacje i obiecali wprowadzenie ograniczeń w korzystaniu z statusu czasowej ochrony, który, przyznawany od 1990 roku, pozwala na tymczasowe zamieszkanie w USA osobom uciekającym przed niebezpieczeństwem. W chwili obecnej z tego systemu korzysta ponad milion imigrantów, co budzi kontrowersje, zwłaszcza przy krytyce tej formy pomocy przez Trumpa, który stwierdził, że Haitańczycy w takim statusie „zjadają zwierzęta domowe swoich sąsiadów”.
Historyczne napływy imigrantów
Pomysł wykorzystywania Rwandy jako kraju trzeciego dla migrantów pojawił się już wcześniej w amerykańskich mediach. Tom Homan powtórzył, że musi to być operacja o znaczeniu historycznym, ponieważ w ostatnich latach USA zmagały się z masowym napływem imigrantów. Trump oskarża administrację Joego Bidena o umożliwienie nielegalnego wjazdu do Stanów Zjednoczonych ponad 10 milionom ludzi, co rzekomo zwiększyło całkowitą liczbę nielegalnych imigrantów do 20 milionów.
Rwanda, kraj liczący ponad 14 milionów mieszkańców i charakteryzujący się gęstością zaludnienia wynoszącą 550 osób na kilometr kwadratowy, stoi przed dużym wyzwaniem związanym z przyjęciem potencjalnych imigrantów.
Źródło/foto: Interia
