Blisko 40 procent Polaków uznaje, że szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Jacek Siewiera, nie nadaje się na kandydata w nadchodzących wyborach prezydenckich. Takie wnioski płyną z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez SW Research dla „Rzeczpospolitej”. Co gorsza, znacznie większa część respondentów wskazuje na jego niewielką rozpoznawalność, co dodatkowo komplikuje jego sytuację.
Spekulacje wokół kandydata
W ostatnich miesiącach nazwisko Siewiery regularnie pojawia się w kontekście potencjalnych kandydatów na prezydenta. Ożywienie tych spekulacji miała wywołać jego wizyta w studiu TVN24, podczas której prowadzący, Konrad Piasecki, zadał mu pytania dotyczące ewentualnego startu w wyborach. Kiedy dziennikarz zapytał Siewierę o ewentualne rozmowy z politykami, w tym z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, Siewiera długo zwlekał z odpowiedzią, jedynie podkreślając swoją „bardzo dobrą” relację z ministrem obrony narodowej.
Wyniki sondażu
W sondażu zapytano respondentów, czy Jacek Siewiera mógłby być dobrym kandydatem na prezydenta. Odpowiedzi były zróżnicowane: 11,1 procent badanych zadeklarowało poparcie, podczas gdy 39,8 procent uznało go za zbyt słabego kandydata. Dodatkowo, 28,9 procent Polaków stwierdziło, że nie zna wystarczająco dobrze Siewiery, aby podjąć decyzję, a 20,2 procent nie miało zdania. Te liczby jednoznacznie wskazują na wyzwania, jakie czekają na Siewierę, jeśli rzeczywiście zdecyduje się na start.
Jak widać, przed Jackiem Siewierą stoi zasadnicze pytanie: czy jego dotychczasowe osiągnięcia w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego wystarczą, by przekonać Polaków do wyboru go na najwyższy urząd w państwie? Czas pokaże, ale musimy przyznać, że entuzjazmu wśród wyborców na razie brakuje.
Źródło/foto: Onet.pl Piotr Nowak / PAP