16 listopada 2024 roku litewski kulturysta Robert Burneika opublikował na Instagramie emocjonalny film, informując o śmierci swojej ukochanej matki. Kobieta zmarła w wieku 77 lat, co dla sportowca jest ogromnym ciosem.
Kultura i kariera Roberta Burneiki
Robert Burneika, znany nie tylko jako kulturysta, ale także zawodnik MMA, dorastał w Litewskiej Socjalistycznej Republice Radzieckiej. W wieku 21 lat wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, by realizować swoje sportowe marzenia. Jego popularność wzrosła kilkanaście lat temu, kiedy to nagrywał filmy motywacyjne pod pseudonimem „Hardkorowy Koksu”. Pojawił się także w programie telewizyjnym „Nie ma Lipy!” emitowanym przez TVN Turbo, który zdobył wiele fanów.
Droga do MMA
Burneika zadebiutował w MMA w 2012 roku, stając do walki przeciwko Marcinowi Najmanowi, którego pokonał przez poddanie. Rok później zmierzył się z Dawidem „Bad Boyem” Ozdobą, a w 2017 roku walczył na KSW 39 z raperem Pawłem „Popkiem Monsterem” Mikołajuwem. Jego ostatni występ miał miejsce w czerwcu 2022 roku na gali HIGH League 3, gdzie doznał kontuzji nóg w starciu z Robertem „Roburem” Orzechowskim.
Trudny czas dla rodziny
W opublikowanym filmie Robert Burneika podzielił się ze swoimi fanami niezwykle smutną informacją o śmierci matki. Pogrzeb odbył się 15 listopada 2024 roku, a w emocjonalnym przekazie sportowiec stwierdził: „Wczoraj był smutny dzień, pochowaliśmy moją Mamę. Niech odpoczywa w spokoju. RIP 1947-2024”.
W smutku jest również jego partnerka, Kaja Burneika, która 16 listopada podzieliła się czarno-białym zdjęciem rodziców Roberta, pisząc: „Mamo zdecydowanie za szybko, ale wierzę, że tam na górze jest Ci lepiej”. W tym trudnym okresie miłość i wsparcie rodziny są nieocenione, a fani mogą tylko współczuć sportowcowi.
