Dzisiaj jest 16 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Po nowym roku policja może stanąć w obliczu poważnych problemów, ostrzega były rzecznik

Polski rząd postanowił intensyfikować działania w walce z piratami drogowymi, co wiąże się z planowanymi zmianami w kodeksie drogowym. Pytanie, które się nasuwa, to czy proponowane zmiany są rzeczywiście konieczne oraz czy zostaną skutecznie wdrożone. W programie Fakt LIVE swoje zdanie na ten temat wyraził Mariusz Sokołowski, były policjant i rzecznik komendanta głównego policji. Ekspert wskazał na istotny problem – braki kadrowe w policji, co ogranicza efektywność egzekwowania przepisów. — Obawiam się, że na początku nowego roku, w lutym lub marcu, wiele jednostek będzie miało 30-procentowe wakaty. To oznacza, że jednej trzeciej funkcjonariuszy po prostu zabraknie, co dotyczy również policjantów ruchu drogowego. Aby prawo było skuteczne, musi być egzekwowane — podkreślił Sokołowski.

TRAGEDIA NA TRASIE ŁAZIENKOWSKIEJ

Cała Polska jest zszokowana sprawą Łukasza Żaka, który został sprowadzony z Niemiec i podejrzewany o wywołanie tragicznego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Śledczy ustalili, że mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu, poruszał się z prędkością przekraczającą 200 km/h i zderzył się z samochodem, w którym znajdowała się rodzina. Bezmyślność i nieodpowiedzialność prowadzenia pojazdu doprowadziły do śmierci człowieka. Rodzi się pytanie, czy nowe przepisy rządowe przyniosą realne zmiany i ochronią nas przed kolejnymi tragediami drogowymi?

CZY NOWE PRZEPISY BĘDĄ SKUTECZNE?

— To jest próba działania mająca na celu zapobieżenie takim wydarzeniom. Trudno jednak ocenić, czy zmiany okażą się skuteczne. Przez ostatnie kilkadziesiąt lat kolejne rządy przedstawiały nowe rozwiązania prawne, mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Istotne są nie tylko nowe przepisy, ale również ich egzekwowanie — zauważa Sokołowski.

Były rzecznik przypomniał, że już teraz wiele przestępstw drogowych jest surowo karanych. Niestety, problemem pozostaje ich ujawnianie. — Uważam, że zaproponowane przepisy mogą przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa, ale muszą zostać skutecznie wdrożone, inaczej wciąż będziemy zmagać się z tą samą sytuacją — dodał. Według niego, braki kadrowe w policji są kluczowym problemem w walce z piractwem drogowym.

BRAKI KADROWE W POLICJI A BEZPIECZEŃSTWO NA DROGACH

Sokołowski zwraca uwagę, że mniejsza liczba funkcjonariuszy stwarza pole do popisu dla kierowców łamiących przepisy. W konsekwencji niewielkie prawdopodobieństwo zatrzymania sprzyja brawurowym manewrom na drogach. — Jeśli piraci drogowi poczują się bezkarni, będą kontynuować swoje niebezpieczne zachowania. Jednak jeśli wprowadzimy większą liczbę patroli oraz skuteczniejsze kontrole, z pewnością przyczyni się to do poprawy sytuacji na drodze — podsumowuje.

Na koniec Sokołowski wyraźnie pozytywnie ocenił rozwiązania dotyczące utraty prawa jazdy na trzy miesiące za przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym. Twierdzi, że takie regulacje przyczyniły się do spadku wykroczeń w miastach i warto rozszerzyć je na inne drogi. — To może uspokoić nieodpowiedzialne zachowania niektórej grupy kierowców — dodał z przekonaniem.

Były rzecznik zauważył, że Polacy potrafią stosować się do przepisów, co widać podczas podróży za granicą, gdzie kierowcy dostosowują się do surowych regulacji. Ciekawe, dlaczego w Polsce wciąż mamy z tym problem?

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie