W minionym roku, gdy policja włamuje się do mieszkania przy ul. Demokracji 4 w Ostródzie (woj. warmińsko-mazurskie), odkrywa makabryczny widok. W jednym z pomieszczeń leżą na podłodze dwa okaleczone i nadpalone ciała małżeństwa: Adama W. (†57 l.) oraz Doroty W. (†49 l.). Kobieta nosiła rany kłute, a mężczyzna zmarł w wyniku ran zadanych w szyję. Sprawcą tego brutalnego czynu była ich córka, Klaudia W. (28 l.), której sprawa właśnie doczekała się opinii biegłych.
Makabryczne Odkrycie
Zwłoki odkrył syn zamordowanej pary, który zaniepokoił się brakiem kontaktu z rodzicami. Jak się okazało, tragedia miała miejsce dzień wcześniej. Po dokonaniu zbrodni, Klaudia próbowała spalić ciała rodziców, polewając je łatwopalną cieczą, być może w nadziei na zatarcie śladów przestępstwa. Jej działania nie przyniosły efektu; zwłoki były jedynie nadpalone.
Po opuszczeniu miejsca zbrodni, młoda kobieta wsiadła do samochodu ojca, jednak nie udało jej się uciec – po zderzeniu z płotem auto utknęło. Wzięła ze sobą nóż i maczetę, narzędzia, którymi zabiła swoich rodziców, i kontynuowała ucieczkę pieszo.
Ucieczka i Aresztowanie
— Przeszła kilkanaście kilometrów, wyrzucając przy tym narzędzia zbrodni — relacjonował prokurator Rafał Koziński. Klaudia W. usłyszała zarzuty zabójstwa ojca oraz matki, a także znieważenia zwłok, gdyż polano je łatwopalną cieczą i próbowano podpalić. Nie przyznała się do winy.
Demony Przeszłości
W trakcie śledztwa pojawiły się niepokojące fakty dotyczące Klaudii. Często publikowała w sieci wizerunki związane z satanizmem, co wzbudzało przerażenie wśród jej znajomych. Jej profil obserwowały tysiące internautów, zszokowanych treściami, które publikowała – od wulgarnych zdjęć po filmy związane z jej obsesją na punkcie szatana.
Problemy Psychiczne
Po aresztowaniu Klaudia była obserwowana przez biegłych psychiatrów. — Z ich opinii wynika, że w momencie popełnienia czynu była niepoczytalna — informuje prokurator z Ostródy. Jeszcze w tym roku planowane jest wystąpienie do sądu w Elblągu z wnioskiem o umorzenie postępowania oraz umieszczenie Klaudii w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
To tragiczne wydarzenie otwiera dyskusję na temat zdrowia psychicznego i możliwej potrzeby systemowych zmian w sposobie opieki nad osobami borykającymi się z problemami psychicznymi. Wszyscy mamy moralny obowiązek, aby zrozumieć, jak bardzo niebezpieczne mogą być niezauważone problemy i jak daleko mogą nas zaprowadzić.