Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk usłyszał cztery zarzuty w prokuraturze, w tym jeden dotyczący wręczenia dużej łapówki byłemu rektorowi uczelni Collegium Humanum, co miało skutkować uzyskaniem dyplomu ukończenia studiów „Executive Master of Business” bez ich faktycznego odbycia. Pozostałe zarzuty odnoszą się do przestępstw oszustwa. W tej sprawie prokuratura przedstawiła również zarzuty pięciu innym osobom związanym z działalnością uczelni, w tym z oszustwami i korupcją związanymi z poświadczeniem nieprawdy w dokumentach.
KORZYŚCI MAJĄTKOWE I KARY
W wyniku dochodzenia, Jacek Sutryk miał wręczyć łapówkę w wysokości 75 tys. zł rektorowi Pawłowi C., co miało zapewnić mu nie tylko dyplom MBA, ale również nienależne wynagrodzenie na poziomie 230 tys. zł z tytułu zasiadania w radach nadzorczych spółek samorządowych. Prezydent Wrocławia zaprzecza oskarżeniom, jednak jeśli zostanie uznany za winnego, może mu grozić nawet 10 lat pozbawienia wolności.
„NORMALNE” STUDIA MBA W POLSCE
Oczywiście, bycie prezydentem to nie tylko odpowiedzialność, ale także pewne przywileje. Dobrze udokumentowany dyplom MBA otwiera drzwi do wielu intratnych stanowisk, w tym rad nadzorczych w spółkach publicznych. Jacek Sutryk mógł cieszyć się takimi korzyściami, uzyskując dyplom w dość kontrowersyjny sposób. Na polskich uczelniach ceny za studia MBA wahają się od 16,2 tys. zł na Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie do blisko 90 tys. zł na Akademii Leona Koźmińskiego. W porównaniu do tych kwot, 85 tys. zł za dyplom bez faktycznych studiów wydaje się wręcz „okazyjną” ofertą.
STUDIA MBA ZA GRANICĄ
Nie każdy jednak ma szczęście do tak „atrakcyjnych” ofert. Studia MBA za granicą mogą kosztować fortunę. Na przykład w HEC Paris jedna semestralna czesne wynosi aż 98 tys. euro, a dodatkowe wydatki na życie mogą wynieść kolejne 25 tys. euro. Z kolei London Business School w Londynie oferuje program MBA za 109,9 tys. funtów. Kto by pomyślał, że zdobycie tytułu magistra w Wrocławiu może się okazać prostsze i tańsze od zagranicznych alternatyw?
PODSUMOWANIE
Ostatecznie, sprawa prezydenta Sutryka ilustruje nie tylko patologie związane z korupcją w polskim systemie edukacji, ale również wpływ dyplomów MBA na kariery w administracji publicznej. Każdy z nas zastanawia się, czy kosztowny dyplom, pozyskany w takim sposób, rzeczywiście przekłada się na jakość zarządzania, czy to jedynie zwykłe „papierki” w rankingu życiowego sukcesu.