W piątek Polska reprezentacja zmierzy się z Portugalią w Porto, w ramach przedostatniej kolejki Ligi Narodów. W ostatnim starciu, które odbyło się przed miesiącem w Warszawie, Biało-Czerwoni zostali pokonani 1:3. Dariusz Szpakowski, znany komentator sportowy, w rozmowie z TVP Sport wyraził swoje wątpliwości co do możliwości powtórzenia tego wyniku, jednocześnie przestrzegając drużynę Michała Probierza przed powtórzeniem błędów z poprzedniego meczu. — To byłoby piłkarskie samobójstwo — podkreślił.
Aktualna Sytuacja w Grupie
Po czterech kolejkach Ligi Narodów Polska znajduje się na trzecim miejscu w grupie, za Portugalią i Chorwacją, a przed Szkocją. Zespół nie ma już zbyt wiele miejsca na błędy. Ich sytuacja jest krytyczna — grozi im spadek do dywizji B, choć przy sprzyjających okolicznościach mogą awansować do ćwierćfinału.
Wyjątkowe Wyzwanie w Porto
Spotkanie w Porto będzie ogromnym wyzwaniem, gdyż rywalem Polaków będzie lider grupy. W zeszłym miesiącu na Stadionie Narodowym w Warszawie, Portugalczycy zdominowali naszą drużynę, a 3:1 to i tak był łagodny wynik. Szpakowski w wywiadzie zauważył, że w nadchodzącym meczu Polacy muszą wzmocnić defensywę.
— Powinniśmy wyciągnąć wnioski z pierwszego starcia. Obrona to zdecydowanie element, na którym musimy skupić się najbardziej. Nie możemy pozwolić sobie na wymianę ciosów z takim przeciwnikiem, bo skończy się to dla nas źle. Jeśli znowu zostawimy im tyle wolnej przestrzeni, co w październiku, znów mogą z nami zrobić, co tylko zechcą — zaznaczył komentator.
Problemy w Obronie
Legenda komentatorstwa dodał również, że nasi defensorzy nie mają w swoich klubach statusu kluczowych graczy, co może się okazać problematyczne. Selekcjoner będzie musiał znaleźć sposób na zatrzymanie Rafaela Leao, który w ostatnim meczu pokazał swoje umiejętności przeciwko Realowi Madryt. — Nie możemy dopuścić do tego, aby zostali zdominowani — podkreślił Szpakowski.
Nadzieja na Zmianę
Mimo trudnej sytuacji, Dariusz Szpakowski zachowuje optymizm przed nadchodzącym meczem. W ostatnim spotkaniu Szkoci zdołali urwać punkty Portugalczykom na ich własnym stadionie.
— Nasz zespół z pewnością wyniesie lekcję z poprzedniego starcia. Jeśli Szkoci potrafili stworzyć problemy liderowi grupy, to i my mamy na to szansę — zauważył komentator.
Początek meczu Portugalia — Polska zaplanowano na godzinę 20.45. Tekstową relację na żywo z tego wydarzenia będzie można śledzić na stronie „Faktu”.