Wygląda na to, że piękna złota jesień powoli odchodzi w zapomnienie. Do Europy zbliżają się niebezpieczne niższe ciśnienia, które przyniosą gwałtowne zmiany w pogodzie już w ten weekend oraz na początku nadchodzącego tygodnia. Prognozy zapowiadają silne wichury, odczuwalne od Wielkiej Brytanii, przez kraje Beneluksu, aż po Niemcy. Polskę także czekają mocne porywy wiatru.
PRZYJAZD ORKANA W EUROPIE ZACHODNIEJ
W najbliższych dniach mieszkańcy Europy Zachodniej, a następnie również Polski, doświadczą wichury o orkanowej sile, której towarzyszyć będą intensywne opady deszczu i burze, a nawet lokalne śnieżyce. Porywy wiatru mogą przekroczyć prędkość 150 km/h. Szybko przesuwający się w kierunku kontynentu niż atlantycki zrealizuje obietnicę ekstremalnych warunków pogodowych w wielu regionach.
NISKIE CIŚNIENIE I ANOMALIE POGODOWE
Jesień to pora, kiedy nad Oceanem Atlantyckim formują się głębokie układy niskiego ciśnienia. Te aktywne niższe ciśnienia, napędzane siłami oceanu, zmierzają w stronę Europy, przynosząc zjawiska pogodowe, które często są zjawiskowe, ale również niebezpieczne. W najbliższy weekend, 16-17 listopada, jeden z niżów przejdzie przez Skandynawię, przynosząc potężne wiatry i ulewy, a na niektórych obszarach także śnieżyce.
EUROPA ZACHODNIA POD ZNAKIEM WIATRU I SZTORMU
Najciężej sytuacja pogodowa ma dotknąć kraje Europy Zachodniej, w tym Wielką Brytanię, Holandię i Niemcy. Od 18 do 22 listopada prognozy przewidują silne wiatry z prędkością od 120 do 150 km/h, a na Morzu Północnym ujrzymy szalejący sztorm. Takie zjawiska stwarzają ogromne ryzyko dla żeglugi, transportu drogowego oraz lokalnych mieszkańców, którzy powinni szczególnie uważać i stosować się do zaleceń służb meteorologicznych.
POLSKA W NIKŁYM ZASIĘGU ORKANU
Chociaż Polska nie znajdzie się w samym centrum nadchodzącej wichury, prognozy sugerują, że w weekend oraz w nadchodzących dniach wiatr w różnych regionach również osiągnie znaczące prędkości. W górach, zwłaszcza w Tatrach, spodziewane są silne porywy halnego, które w szczytowych partiach mogą przekroczyć 100 km/h. W dolinach wiatr natomiast zbliży się do 80-90 km/h. Na wybrzeżu możliwe są podmuchy osiągające 70-80 km/h, co może wprowadzić zakłócenia w działaniach portów oraz żeglugi.
Warto zwrócić uwagę na dynamiczny rozwój sytuacji pogodowej w nadchodzących dniach, ponieważ prognozy mogą ulegać zmianom. Mimo że Polska nie trafi w sam środek potężnej wichury, meteorolodzy nie wykluczają, iż ściana niskiego ciśnienia może zmienić swój szlak.
OCIEPLENIE W LISTOPADZIE?
Równocześnie warto zauważyć, że w listopadowej aurze mogą zdarzyć się również zaskoczenia, a synoptycy mówią o możliwym ociepleniu do 16 stopni Celsjusza. Czyżby zima na chwilę odwołała swoje przybycie?
RZADKIE ZJAWISKO ŚNIEGU W CZECHACH
Niecodzienne zjawisko zaobserwowano w Czechach, gdzie śnieg pokrył ulice – co jest zaskoczeniem w tym okresie. Jak widać, pogoda w Europie potrafi być naprawdę wybredna i nieprzewidywalna. Czyżby atak zimy zdarzył się w Polsce w najbliższej przyszłości, z zapowiedzią opadów śniegu wysokości do 20 centymetrów?