Dzisiaj jest 15 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Pogrzeb Jadwigi Barańskiej: wzruszający gest rodziny w trudnym czasie

Jadwiga Barańska, wybitna polska aktorka, odeszła 24 października 2024 roku w wieku 89 lat. Ceremonia pogrzebowa, która miała miejsce w Los Angeles, przyciągnęła licznych bliskich, przyjaciół i znane osobistości ze świata kultury. Wzruszeni uczestnicy uroczystości pożegnali artystkę w atmosferze żalu i wspomnień.

Wzruszająca wiadomość

Jerzy Antczak, mąż zmarłej, zadecydował podzielić się smutną nowiną za pośrednictwem mediów społecznościowych. „Kochani, przed trzema godzinami Jadzia odeszła… Bardzo nam ciężko… Jerzy i Mikołaj” – napisał na Facebooku, odsłaniając swoje uczucia i ból po stracie żony.

Problemy zdrowotne i dramatyczne okoliczności

W ostatnich dniach swojego życia Jadwiga zmagała się z intensywnym bólem brzucha. Jak ujawnił Antczak, rodzina miała trudności z uzyskaniem odpowiedniej pomocy medycznej w Stanach Zjednoczonych, gdzie restrykcje dotyczące morfiny wpłynęły na opóźnienie w łagodzeniu jej cierpień. „W czarnej rozpaczy prosiliśmy o podanie morfiny naszej domowej lekarki, jednej z najlepszych w USA. (…) Gdy w końcu otrzymała lek, Jadzia przestała cierpieć i zapadła w spokojny sen, w którym odeszła z pogodą na twarzy” – relacjonował reżyser, ukazując dramatyzm ostatnich chwil ich wspólnego życia.

Uroczystość pożegnalna

Msza pogrzebowa została poprowadzona przez Katarzynę Śmiechowicz, polską aktorkę, która na stałe mieszka w Stanach Zjednoczonych. W trakcie ceremonii uczestnicy mieli okazję obejrzeć dokument o życiu Jadwigi Barańskiej, co dodało ceremonii emocjonalnego wymiaru. Andy Chojecki, jeden z gości, tak opisał wydarzenie: „Msza pogrzebowa odbyła się na cmentarzu Forest Lawn Hollywood Hills. Mąż Jerzy Antczak, syn Mikołaj oraz wielu bliskich pożegnali wielką gwiazdę polskiego filmu i teatru w poruszający sposób.” Uroczystość była piękna, pełna emocji i wspomnień.

Symboliczny gest rodziny

Rodzina artystki wyraziła swoje uczucia, przyozdabiając trumnę Jadwigi bukietem składającym się z 89 żółtych róż, symbolizujących każdy rok jej życia. To wzruszające ukazanie miłości i szacunku dla artystki z pewnością zostanie w pamięci uczestników ceremonii.

Bezsilność i rozpacz

Antczak, niedawno doświadczony przez stratę żony, znalazł się w jeszcze trudniejszej sytuacji. Kiedy mówił o swoich uczuciach, wyraźnie dało się odczuć jego bezsilność: „Boże kochany, zatrzymaj się” – te słowa oddają ogrom jego cierpienia.

Jadwiga Barańska pozostanie w pamięci nie tylko jako utalentowana aktorka, ale również jako osoba, która w trudnych chwilach potrafiła dawać innym radość swoją twórczością. Jej odejście pozostawia pustkę, której nie da się łatwo wypełnić.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie