„`html
Prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z nowym sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttą podkreślił znaczenie zacieśniania więzi z USA w ramach Sojuszu. „Rozmawialiśmy o konieczności zwiększenia produkcji militarnych w Europie oraz o podwyższeniu wydatków na obronność” – dodał. Zaznaczył również, że istotne jest dla nas konsekwentne wzmacnianie obecności NATO na wschodniej flance.
Wojna w Ukrainie – kluczowe wyzwanie
W kontekście trwającego konfliktu w Ukrainie, Duda stwierdził, że NATO „nie może dopuścić, aby Rosja wygrała tę wojnę”. W rozmowie poruszył kwestie ewentualnego przekazania Ukrainie kolejnych samolotów MiG, o co zabiega prezydent Zełenski. „Jeśli mielibyśmy oddać nasze MiG-i, państwa NATO muszą zabezpieczyć naszą przestrzeń powietrzną” – zaznaczył prezydent, podkreślając, że te gwarancje są dla Polski „kwestią podstawową”. „Dopóki ich nie uzyskamy, nie możemy oddać naszych samolotów, bo są one nam niezbędne tutaj” – dodał.
Partnerstwo z Holandią
Mark Rutte, nowy sekretarz generalny NATO, wyraził uznanie dla Polski, mówiąc: „Pracujemy razem już od ośmiu lat, jesteśmy przyjaciółmi. Dziękuję Polsce za mocne wsparcie dla Ukrainy”. Wskazał na potrzebę dalszego wzmacniania zdolności obronnych oraz odstraszania. „Zwiększamy nasze możliwości, ale musimy zrobić więcej” – zaznaczył.
Przejrzystość decyzji politycznych
Rutte podkreślił, że wzrost wydatków na obronność to istotny sygnał nie tylko dla potencjalnych przeciwników, ale również dla Stanów Zjednoczonych. Duda odniósł się do pytania o to, jak prezydent Trump mógłby postąpić w kwestii Ukrainy, zauważając: „Trump to człowiek sukcesu, fighter, który nie lubi przegrywać. Uważam, że nie wyobrażam sobie, żeby pozwolił Rosji zniszczyć Ukrainę, w którą USA już zainwestowały olbrzymie kwoty”.
Na koniec stwierdził: „Jestem spokojny o decyzje polityczne, które podejmie prezydent Trump. Nie mam wątpliwości, że będą to mądre decyzje”. W kontekście obecnych napięć międzynarodowych, takie słowa mogą brzmić jak profesjonalna analiza, ale także wywoływać emocje wśród obserwatorów sytuacji na wschodniej flance NATO.
„`