W ostatnim odcinku programu „Fronty Wojny” pułkownik Maciej Matysiak, były wiceszef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, podzielił się swoimi wspomnieniami z czasów, gdy miał okazję obserwować Antoniego Macierewicza. Już na wstępie zdradza, że niektóre sytuacje były naprawdę kontrowersyjne.
Odprawa NATO i nietypowe polecenie
Matysiak przypomniał coroczną odprawę służb NATO, podczas której jego kolega odebrał zadanie od ministra Macierewicza. „Wybraliśmy się tam, aby zaprezentować nowemu szefowi kontrwywiadu naszych ludzi pracujących za granicą. To była doskonała okazja na wzajemne poznanie” — relacjonuje pułkownik. Jednak podczas tego spotkania, Macierewicz zlecił koledze wygłoszenie swojego wystąpienia. „Nie mam pojęcia, dlaczego nie chciał wystąpić samodzielnie. Może bariera językowa była przeszkodą?” — zastanawia się Matysiak.
Niepokojące instrukcje
Macierewicz miał przekazać wojskowemu tajne wytyczne dotyczące wystąpienia. Problem pojawił się, gdy zaproponował, aby kumpl złożył raport na temat likwidacji WSI. „Moim zdaniem, mój kolega zwyczajnie nie mógł tego zrobić, bo znał treść raportu i czuł się z tym źle.” W rezultacie podczas wystąpienia wspomniał jedynie o dostępnych dokumentach, nie przekazując ich treści. „Część ludzi zainteresowała się tym raportem” — dodaje Matysiak.
Reakcje na konferencji
Według relacji byłego wiceszefa Służby Kontrwywiadu, jego kolega spotkał się z ostrymi zarzutami. „Nie podam szczegółów, bo padły tam mocne słowa i wulgaryzmy. Pytania, które zadawano, były bardzo konfrontacyjne — dotyczyły tego, dlaczego raport WSI prezentował się w tak złym świetle. W odróżnieniu od tego, co pisano w tym dokumencie, WSI w relacjach międzynarodowych jawiła się jako kluczowy element zapewnienia bezpieczeństwa NATO” — kwituje Matysiak z powagą.
Wydarzenia te pokazują, jak skomplikowane i kontrowersyjne mogą być relacje między polskimi służbami a strukturami NATO. Jak się okazuje, wewnętrzne napięcia oraz różnice w postrzeganiu sytuacji mogą prowadzić do nieporozumień, które mają swoje odzwierciedlenie podczas międzynarodowych spotkań.
Źródło/foto: Onet.pl PAP/Szymon Pulcyn
