W polskich lasach, zwłaszcza podczas chłodniejszych dni, można natknąć się na niezwykły widok. Na kawałkach gnijącego drewna pojawiają się delikatne lodowe „włosy”, które zaskakują swoją urodą i tajemniczością. Zjawisko to, znane jako lodowe włosy, jest wynikiem specyficznych warunków atmosferycznych oraz działania grzyba.
GRZYB I JEGO MAGIA
Lodowe włosy powstają dzięki grzybowi Exidiopsis effusa, który działa na wood decaying process. W chłodnych warunkach, tuż poniżej zera, woda z gnijącego drewna jest wypychana na zewnątrz, co prowadzi do tworzenia cienkich lodowych kryształów. Warto zaznaczyć, że proces ten jest delikatny; lodowe struktury łatwo ulegają zniszczeniu po dotknięciu, a ich czas trwania wynosi zazwyczaj kilka dni.
HISTORIA ODKRYCIA
Zjawisko to po raz pierwszy zostało opisane przez Alfreda Wegenera w 1918 roku. Zauważył on lodowe kryształki w lasach przy francusko-niemieckiej granicy podczas zimy 1916-1917. Mimo to na pełne wyjaśnienie trzeba było czekać przeszło sto lat. W 2015 roku badania przeprowadzone przez zespół z Niemiec i Szwajcarii ujawnili, że Exidiopsis effusa odpowiada za powstawanie tych niezwykłych formacji.
FENOMEN NATURALNY
Warto dodać, że kryształy mogą osiągnąć wysokość nawet 20 cm, a ich średnica to zaledwie 0,02 mm. To niewielkie, lecz fascynujące zjawisko stanowi nie tylko ciekawostkę przyrodniczą, ale także dowód na niezwykłą harmonię procesów występujących w naturze. Tak więc, podczas kolejnej leśnej wędrówki, warto zwrócić uwagę na to, co kryje się na ziemi – zjawisko lodowych włosów może stanowić wyjątkowe uzupełnienie magicznego leśnego krajobrazu.
Źródło/foto: Interia