Sławek Uniatowski, znany z programu „Idol” oraz serialu „M jak Miłość”, nie przestaje wzbudzać emocji swoimi działaniami. Ostatnio artysta wywołał kontrowersje, składając zaskakujące wyznanie, które dotyczy intymnych propozycji otrzymywanych od mężczyzn.
POCZĄTKI KARIERA
W 2005 roku Uniatowski zyskał uznanie jako finalista czwartej edycji „Idola”, zajmując drugie miejsce. Następnie pojawił się w popularnym serialu „M jak Miłość”, gdzie zagrał partnera Barbary Kurdej-Szatan. Po zwolnieniu aktorki w 2021 roku, jego wątek został zakończony, a Sławek zdecydował się skupić na swojej karierze muzycznej.
SZCZERZY PODCAST
W połowie października 2024 roku artysta wydał nową płytę, co stało się okazją do występu w podcaście „Piekielnie szczere”. W trakcie rozmowy Uniatowski ujawnił, że częściej otrzymuje intymne wiadomości od mężczyzn niż od swoich fanek. Zaskoczony tym faktem zaznaczył, że wiele z tych propozycji wynika z przekonania, iż jest gejem, co tłumaczy swoim zadbanym wyglądem. Sławek podkreślił, że tego typu oferty go nie interesują, a niektórzy mężczyźni wręcz przesyłają mu swoje nagie zdjęcia.
A SENTYMENT DO GEJÓW
Artysta przyznał, że w młodości często bywał w klubach gejowskich, wspominając ten okres z sentymentem. Wskazał na swobodne samopoczucie, jakie tam odczuwał. – Mam dużą sympatię do gejów – oświadczył. Sławek docenił ich autentyczność i tolerancję, jednocześnie wyrażając wątpliwości co do współczesnych ruchów LGBTQ+. – Wydaje mi się, że niektórzy próbują na siłę zwracać na siebie uwagę, nie potrafiąc poradzić sobie z własnym życiem – powiedział. Mimo to, cieszy się, gdy mężczyźni komplementują jego urodę, zastanawiając się, czemu nie mieliby mu się podobać.
DRAMATYCZNE KULISY POŻARU
Na domiar złego, Sławek Uniatowski musiał stawić czoła dramatycznym okolicznościom, gdy jego dom uległ pożarowi. Pożar ten ujawnił wiele zaskakujących faktów związanych z życiem artysty, które z pewnością zainteresują jego fanów, a także tych, którzy śledzą jego karierę. Jakie tajemnice skrywa ten incydent? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – Sławek nie przestaje dostarczać emocji swoim wielbicielom.