„`html
Coraz większy niepokój wśród rodziców budzi zjawisko przedwczesnego dojrzewania u dzieci. Ośmiolatki zaczynają rozwijać piersi, natomiast dziewięcioletni chłopcy zauważają pierwsze zmiany związane z rozwojem jąder. Tego typu objawy stają się coraz bardziej powszechne, co rodzi pytania o ich przyczyny oraz skutki dla zdrowia dzieci. Lekarze są w trakcie badania tego zjawiska, starając się zrozumieć jego podłoże i oferując porady dotyczące radzenia sobie z tą sytuacją.
ROSNĄCY NIEPOKÓJ RODZICÓW
Niektórzy rodzice wyrażają głębokie zaniepokojenie. „Czy moje dziecko ma jeszcze szansę być dzieckiem?” – mówi dr Bettina Gohlke, endokrynolog dziecięcy z Uniwersytetu w Bonn. Matki przychodzą do niej z dziewczynkami, które wykazują wczesne oznaki dojrzewania, takie jak rozwój piersi czy pojawienie się owłosienia łonowego. „Co dwa tygodnie widzimy nową dziewczynkę, która w wieku ośmiu lat zaczyna dojrzewać” – dodaje specjalistka. Te obserwacje budzą obawy wśród badaczy na całym świecie: dlaczego zmiany te zachodzą tak wcześnie?
PRZYCZNY WCZEŚNIEJSZEGO DOJRZEWANIA
Przyczyny tego zjawiska pozostają częściowo niejasne. Dr Gohlke zauważa, że tendencyjność wcześniejszego dojrzewania wydaje się nadal utrzymywać. Historyczne dane z Norwegii pokazują, że dziewczyny urodzone w latach 30. XIX wieku miały pierwszą miesiączkę średnio w wieku 16 lat, podczas gdy te urodzone w 1960 roku – w wieku 13 lat. Mimo że wiek rozpoczęcia pierwszej miesiączki od lat niewiele się zmienia, to jednak sam proces dojrzewania zdaje się przyspieszać.
Badania nad thelarche, czyli pierwszym wzrostem piersi u dziewcząt, oraz pierwszymi zmianami fizycznymi u chłopców, wykazują, że od lat 70. XX wieku te procesy przesunęły się o średnio trzy miesiące na dekadę. W efekcie różnica między nimi a dojrzałością płciową oraz wiekiem, w którym dziewczynki rozpoczynają rozwój piersi, wzrosła – obecnie dzieje się to nawet o rok wcześniej niż w przypadku ich matek.
WIEK DOJRZEWANIA MA DOSTOSOWANE DO PŁCI
Nie jest to jednak zjawisko ograniczone jedynie do dziewcząt. Zespół dr Gohlke przeanalizował dane ponad 13 tys. dzieci w Niemczech i zauważył, że dojrzewanie, które w przeszłości zaczynało się w określonym wieku, obecnie występuje u obu płci średnio o trzy miesiące wcześniej na dekadę. U dziewcząt dojrzewanie płciowe przypada na niewiele poniżej jedenastu lat, a u chłopców około dwunastego roku życia.
WPŁYW NA PSYCHIKĘ DZIECI
Wczesny rozwój płciowy stawia jednak wiele pytań o wpływ na dobrostan psychiczny dzieci. Czy mogą one radzić sobie z emocjami związanymi z tymi zmianami? Amerykańska psycholog Zihua Ye podkreśla, że dzieci wchodzące w okres dojrzewania często nie mają pełni umiejętności społecznych, aby radzić sobie z nadchodzącymi wyzwaniami. Wiele z nich może doświadczać depresyjnych nastrojów. Szczególnie dziewczęta mogą zmagać się z dodatkowymi presjami społecznymi, aby zachowywać się bardziej „dorośle”. W badaniach sugeruje się, że potrzebna jest większa uwaga rodziców wobec dziewczynek w okresie ich dojrzewania, by mogły one otwarcie rozmawiać o swoim ciele.
MOŻLIWE PRZYCZYNY WZROSTU WCZEŚNIEJSZEGO DOJRZEWANIA
Wielu badaczy wskazuje na złożoność przyczyn tego trendu. Rosnąca otyłość wśród dzieci może odgrywać kluczową rolę, a także czynniki środowiskowe, jak chemikalia wpływające na układ hormonalny. Warto zauważyć, że podczas pandemii nastąpił wzrost przypadków przedwczesnego dojrzewania, co może być związane ze stresem psychospołecznym, ograniczoną aktywnością fizyczną oraz czasem spędzanym przed ekranem.
JAK REAGOWAĆ NA ZMIANY?
Nie bez znaczenia są również warunki rodzinne. Badania pokazują, że dzieci z trudnymi doświadczeniami, np. separacją rodziców, są bardziej narażone na wcześniejsze dojrzewanie. Niezwykle istotne jest, by rodziny monitorowały rozwój swoich dzieci i w razie potrzeby konsultowały się ze specjalistami. Ważne, aby proces dojrzewania nie został zbyt wcześnie zdiagnozowany jako patologiczny bez solidnych podstaw medycznych.
Dr Gohlke podkreśla, że w niektórych przypadkach dojrzewanie, nawet w obliczu wyraźnych objawów, może nie być szkodliwe. Zespół badawczy Andersa Juula sugeruje, że granice wiekowe dla „normalnego” dojrzewania mogą wymagać dalszej rewizji. Jeżeli zaś sytuacja staje się zbyt stresująca, można zastosować medyczne środki zaradcze.
Warto spojrzeć na przedwczesne dojrzewanie nie tylko jako problem zdrowotny, ale także jako wynik złożonych interakcji między biologicznymi, środowiskowymi i społecznymi czynnikami. To zjawisko wymaga dalszej uwagi i badań, aby upewnić się, że dzieci mają wsparcie, którego potrzebują w tym trudnym okresie ich życia.
„`