Niecodzienna sytuacja miała miejsce w Działdowie, gdzie policjanci prewencji zabezpieczyli w jednym z mieszkań ponad 3 kg narkotyków. Ich właściciel, 29-letni mężczyzna, został aresztowany na decyzję sądu na trzy miesiące. Grozi mu kara pozbawienia wolności sięgająca 15 lat. Czyżby Działdowo stało się nowym centrum narkotykowym? Śmiemy wątpić!
OBŁAWA NA DOPALACZE
W piątek, 8 listopada 2024 roku, funkcjonariusze z ogniwa patrolowo-interwencyjnego w Działdowie realizowali nakaz zatrzymania poszukiwanej osoby. Nie spodziewali się jednak, co odkryją w jej mieszkaniu. W lokalu 29-latka natrafili na pokaźną ilość różnorodnych narkotyków, w tym niemal 3 kg amfetaminy, tabletki MDMA, blisko 80 gramów marihuany, a także ponad 15 gramów 2C-B. I to w jakim stanie? Wygląda na to, że mężczyzna prowadził intensywną działalność w branży 'towarów nielegalnych’!
SPRAWIEDLIWOŚĆ ZAPADŁA
Po przewiezieniu do Komendy Powiatowej Policji w Działdowie, 29-latek złożył wyjaśnienia, które najwyraźniej nie porwały rozpędzonego wymiaru sprawiedliwości. W niedzielę, 10 listopada 2024 roku, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Ostateczna decyzja w tej sprawie wcale nie będzie łatwa, zwłaszcza że działdowianin popełnił przestępstwo w warunkach recydywy. I choć na pierwszy rzut oka można to traktować lekko, to realia skazania mogą być bardzo surowe.
Rozsądne jest, aby w takich sprawach nie bagatelizować zagrożenia, jakie niosą narkotyki. Oby społeczeństwo Działdowa było na to wyczulone. Chociaż temat ten skrywa wiele emocji, warto pamiętać, że walka z przestępczością narkotykową to nie żart – stawka jest bardzo wysoka, a konsekwencje tragiczne.
Źródło: Polska Policja