Wczorajsze doniesienia medialne informowały, że Andrzej Duda planuje wizytę w USA, gdzie ma się spotkać z Donaldem Trumpem. Rzecznik Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Marcin Skowron, jedynie potwierdził, że szczegóły wizyty leżą w gestii Kancelarii Prezydenta. Z kolei prezydencki minister Mieszko Pawlak zaznaczył, że „nie ma planów wylotu dzisiaj”, jednak nie zaprzeczył, że do spotkania mogłoby dojść w najbliższym czasie. Na temat tej sytuacji odniósł się także Roman Giertych w mediach społecznościowych.
Niepokojące Braki w Informacjach
„Gazeta Wyborcza” doniosła w piątek wieczorem, że prezydent Duda nie konsultował swojej wizyty z rządem, a Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie było świadome takich planów. Dziennik informował, że jedynie nieliczna grupa zaufanych dziennikarzy otrzymała informacje o możliwości podróży z Duda do Stanów Zjednoczonych.
Rzecznik BBN, Marcin Skowron, potwierdził jedynie fakt wizyty, odsyłając do szczegółów Kancelarii Prezydenta. Polsat News podał, iż minister Pawlak oświadczył, że nie ma aktualnych planów wyjazdu, mimo że do wizyty może dojść.
Wyjazd na Miejscu Imprezy?
Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, Andrzej Duda miałby udać się na imprezę z okazji prezydentury Donalda Trumpa w jego rezydencji Mar-a-Lago na Florydzie, gdzie obecny również miałby być Viktor Orban. Całość wydawała się bardzo ekscytująca, aż do sobotniego poranka, kiedy Roman Giertych poinformował, że Donald Trump odwołał spotkanie.
„Zakończyła się najkrótsza zagraniczna wizyta Andrzeja Dudy. Wsiadł do samolotu, aby lecieć do Trumpa, gdy ten nagle odwołał spotkanie” — napisał Giertych, nie podając jednak żadnych dodatkowych szczegółów dotyczących tego incydentu.
Radość w PiS
Reakcje na wygraną Trumpa wśród posłów Prawa i Sprawiedliwości były entuzjastyczne. W artykule na Onecie opisano, jak wynik wyborów w USA może być wykorzystywany przez partię jako argument przeciwko koalicji rządzącej. W środę otoczenie Pałacu Prezydenckiego również nie kryło radości – Andrzej Duda złożył gratulacje Trumpowi za pośrednictwem platformy X.
Zwycięstwo Trumpa w amerykańskich wyborach, według słów przedstawicieli PiS, jest postrzegane jako impuls dla środowisk konserwatywnych. Z kolei z otoczenia Dudy napływają sygnały, że bliskie relacje z Trumpem mogą wpłynąć na wzmocnienie pozycji Polski na międzynarodowej arenie.