Dzisiaj jest 23 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł
Z policyjnych kronik
Z policyjnych kronik

Wandalizm pod supermarketem – sprawcy uciekli z komendy dzień przed atakiem

Bracia z Namysłowa zdołali zasłynąć nie tylko w swoim rodzinnym miasteczku, ale i w kartotekach policyjnych. Ich nieodpowiedzialne wybryki doprowadziły do kolejnego incydentu, który zakończył się interwencją funkcjonariuszy.

PO WRÓCIE Z WYTRZEŹWIAŁKI

Nie minęło nawet 24 godziny od momentu, gdy 27-latek i jego starszy brat, mający 35 lat, opuścili namysłowską komendę, gdzie zostali doprowadzeni do wytrzeźwienia. Jak prawdziwi wagabundzi, przestali się cieszyć świeżym powietrzem na długo. Już następnego dnia po zwolnieniu zostali przyłapani na gorącym uczynku, gdy w środku popołudnia usiłowali nabić dodatkowe punkty w swojej przestępczej karierze.

CZYM W INTERESIE – CEGŁY W RĘKACH

W godzinach popołudniowych do policji wpłynęło zgłoszenie o dwóch mężczyznach, którzy mieli zamiar włamać się do jednego z supermarketów. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli na miejsce zdarzenia. Po chwili zauważyli braci, którzy z zapałem obijali cegłówkami szklane drzwi sklepu spożywczego. Ich poczynania były na tyle nieudane, że nie zdążyli nawet skończyć prowokacji, zanim zostali zatrzymani przez przybyłych policjantów.

SKUTKI NIEODPOWIEDZIALNOŚCI

Okazało się, że obaj mężczyźni są dobrze znani lokalnym stróżom prawa. Biorąc pod uwagę ich przeszłość, nie ma się co dziwić, że szybko trafili na radar mundurowych. Zatrzymani usłyszeli poważne zarzuty uszkodzenia mienia. Jeśli sąd uzna ich winę, mogą spędzić za kratkami nawet pięć lat. Jedno jest pewne – ich nieodpowiedzialne decyzje z pewnością nie przyniosą im chwały ani wolności.

Sprawa ta pokazuje, jak cienka jest granica między chwilą słabości a poważnym przestępstwem. Cóż, żarty się skończyły – czas na refleksję, której być może bracia brakowało, gdy demolowali mienie sklepu.

Źródło: Polska Policja

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie