W Miliczu doszło do serii kradzieży, które zakończyły się zatrzymaniem dwóch osób. Policjanci z lokalnej jednostki przyłapali na gorącym uczynku kobietę, która, współpracując ze swoim wspólnikiem, okradła trzy dyskonty spożywcze w ciągu jednego dnia, wynosząc towary o łącznej wartości kilku tysięcy złotych. Funkcjonariusze ustalili już tożsamość drugiego sprawcy, który był poszukiwany celem odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa.
PRÓBA UCIECZKI
W poniedziałek 4 listopada około godziny 16:30, podczas patrolu w okolicach jednego z dyskontów, policjanci zauważyli mężczyznę pchającego wózek sklepowy, który był wypełniony produktami z tego sklepu. W momencie, gdy podszedł do zaparkowanego samochodu, czekała na niego nieznana towarzyszka. Gdy funkcjonariusze zbliżyli się do mężczyzny, ten, widząc oznakowany radiowóz, porzucił wózek i podjął próbę ucieczki w kierunku pobliskich zabudowań. Policjanci natychmiast zareagowali, zabezpieczając pozostawiony wózek oraz zatrzymując kobietę.
OTWARTY CASE
Okazało się, że mężczyzna w pośpiechu porzucił skradziony towar. Zatrzymana kobieta, która czekała na niego przy zaparkowanym Fiacie, również brała udział w kradzieży. Policjanci ustalili, że 34-latka z powiatu średzkiego była poszukiwana przez Sąd Rejonowy w Trzebnicy. Do chwili wyjaśnienia sprawy została osadzona w areszcie. Wartość produktów skradzionych przez parę wynosiła ponad 1800 złotych, a skradzione artykuły znajdujące się w bagażniku Fiata również pochodziły z kradzieży w innych dyskontach.
W POSZUKIWANIU DRUGIEGO SPRAWCY
Policja prowadzi teraz szczegółowe szacowanie wartości skradzionych towarów, które mogły sięgnąć kilkuset złotych. Chociaż tożsamość drugiego sprawcy została ustalona, to obecnie jest on również poszukiwany przez różne sądy w kraju. Przeprowadzone działania mają na celu jego zatrzymanie i doprowadzenie do aresztu śledczego.
Cała sytuacja pokazuje nie tylko bezczelność złodziei, ale także determinację policji w zwalczaniu przestępczości. Obydwoje zatrzymanych muszą teraz stawić czoła konsekwencjom swoich czynów.
Źródło: Polska Policja